Szukałem czy podobny temat już był ale nic nie znalazłem. Od dwóch dni gdy wcisnę pedał gazu do końca to coś zaczyna tak dziwnie piszczeć w okolicach silnika. Samochód jeździ ogólnie normalnie, prawidlowo przyśpiesza, na vagu nie ma błędu. Przy umierkowanym dodawaniu gazu problem się nie pojawia. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?