Witam wszystkich i chcialem napisac ze mam maly problem a mianowice wczoraj jezdzilem caly dzien i wieczorem jak chcialem wyjechac cos sie zaczlo dziac z uatem.Po przejechaniu kawałka zaczolem czuc ze cos mi piszczy w kolach jak skrecam wiec sie zatrzymalem i cos mi skrzypi ciezko okreslic ale wydaje mi sie ze to chyba od wspomagania cos prosze o pomoc co to moze byc??i jeszcze mam pytanie gdzie znajduje sie wlew do wspomagania pozdrawiam