Witam, na innym forum spotkalem się z pewną opinią i to nie jednego użytkownika odnośnie pomiarów na hamowni przez firmy tuningowe i wykonywania przez nie "chipów", oto ona: ((gość pojechal na hamownię i wydrukowali mu wykres na 215 km a w serii ma 225))

""bracus - 2010-04-09, 01:17
toffic ale to jest własnie najfajniejsze jak byś się urodził taki mądry jak jesteś to byś w wieku 3 lat umarł z nudów
a co do samego pomiaru wydaje się zaniżony przez tą właśnie temperaturę - skoro było pewnie z +10C a obsługa wstawiła parametr 0,1 C to wychodzi na to że sprawność samochodu powinna być wyższa bo jak wiadomo im zimniej tym lepiej
generalnie jest to stały chwyt firm tuningowych z temperaturą - teraz do nich pojedziesz powiesz ze chcesz chipa - odkręcą komputer przetrą szmatką - zakręcą - na ponowny pomiar dadzą już temperaturę +25C i nie robiąc nic dostaniesz wykres na 235 - 240 KM
ale to tylko takie moje gdybanie (starego dziada późną nocą)
toffic - 2010-04-09, 09:42
podobnie "przesunięcie" na obrotach działa, był kiedyś dobry temat o a takich "chwytach" na forum Mastersa""

Teraz ja lub inni użytkownicy jadąc zrobić chipa, to na co powinniśmy zwrócić uwagę żeby nie dać się zrobić w konia.... pozdrawiam