Witam
Jak w temacie..... Zdecydowanie kupię (oczywiście od "charakternego" forumowicza) TT. Rocznik niespecjalnie ma znaczenie przy tym modelu
Moje poszukiwania trwają już ponad 3 miesiące, paliwo coraz droższe aby jeździć po całym kraju i oglądać "złomy". "Zaliczyłem" już kilka egzemplarzy, w tym jeden od znajomego ze szpachlowanym dachem ( jak wiadomo od znajomego najlepszy zakup jak i od rodziny..) i sił mi już brak. Szukam wersji bez Q z przyczyn ekonomicznych, nie wykluczam opcji po naprawach blacharsko lakierniczych, jednakże naprawa nie może odbiegać od ogólnie przyjętych standardów europejskich. Zależy mi na generalnie na dobrym stanie nadwozia oraz jednostki generującej 180 km, jak również o zadbanym wnętrzu w kolorze black w pełni wypełnionym zewnętrzną warstwą zwierzęcia zwanego świnią. Wiadomą opcją na forum jest oczywiście brak błędów z Vaga oraz uczciwość sprzedającego co do stanu faktycznego. Cena wiadomo może być zdecydowanie niższa, niż podana w temacie..
Pozdrawiam i proszę pomóżcie!!
p.s. Nordyk- Tobie się już pofarciło szczęściarzu, zazdroszczę