Witam,
dopiero co kupiłem auto i mam pytanie - jaki jest według was najlepszy sposób żeby odczekać odpowiednią ilosć czasu przed wyłączeniem silnika żeby turbina ostygła?
Czy jest jakiś "termometr" który można kupić?
Czy poprostu zawsze czekać 1 minutę?

Jeśli to nie ten dział to proszę moderatora o przesunięcie do odpowiedniego i przepraszam za zamieszanie.

Pozdrawiam,M