Wczoraj dowiedzialem sie ciekawoski od menagera duzej niemieckie ubezpieczalni. Teraz wprowadzaja takie ograniczenia predkosci w niemczech ze jezeli nawet na autostradzie przekroczysz 140km to cala odpowiedzialnosc spada na ciebie malo tego firma ubezpieczajaca nie wyplaci odszodowania. No powiem wam ze strzaskac autko swoje na amen bez mozliwosci uzskana odszkodawowania to byl by ogromny bol dla kazdego z nas.