Witam
Sprawa błaha ale zapytam...

Zauważyłem w nocy że podczas jazdy do tyłu przerywa mi białe światło oświetlające tył auta.
Jak stoję to w ogóle nie świeci, jak ruszę to mruga.

Nie jest to żarówka tylko pewnie coś z czujnikiem.
Czujnik zapewne jest w skrzyni biegów, czy się mylę?

Moje pytanie czy jest sens, się zabierać za to? może problem jest gdzieś indziej? czy lepiej wyciągnąć żarówkę i przestać o tym myśleć??
Może miał ktoś taki przypadek?

Pozdrawiam