mój katalizator poszedł w świat ....razem z osłoną
mój katalizator poszedł w świat ....razem z osłoną
Cubanito, dobry trop ale osłona ta działać ma w drugą stronę i nie zabezpieczy kata przed wodą
Znowu TT znowu Cabriolet
etam...ta osłona i tak nie zabezpiecza przed kałużami...katalizator nie sprawi że silnik będzie dziwnie pracował drgał nie miał mocy itp...może delikatnie zasyczeć jak woda zacznie wrzeć ale nie będzie tak że nagle szapie dziwnie pracuje a po chwili jak ręką odjął....u mnie to jest na 90% ta masa bo jest blisko nadkola i to pierwsze kable które są bardzo zaśniedziałe...nie wiem jak u kolegi ale niech to sprawdzi...
Jak jutro nie będzie padało i będę miał czas to pogrzebię a wracając do katalizatora to jakie są za i przeciw usunięcia katalizatora?
jeśli masz jedną sondę to ja widzę tylko za....no zieloni widzieli by przeciw ale ja tam nie zamierzam się nimi sugerować przy pozyskiwaniu nowych km
zrobi się bardziej głośno co lubię :PZamieszczone przez Cubanito
a jak nie masz kata to nie przejdziesz testów diagnostycznych chyba, że zostawisz puche a wywalisz wnętrzności, a legendy o większym przyroście mocy to bzdury.
Cubanito, tak oczyściłem i spryskałem czymś co poprawia styki...nie pamiętam nazwy ale wiesz o co chodzi...a czy pomogło to się okaże...bo mi to żadko się ujawniało ...jak będzie ulewa dużo wody i bedzie ok to znaczy ze pomogło...
Malina, może Ty masz problemy z testami diagnostycznymi bo moje spostrzeżenia są takie że nawet jak bym pozdejmował tarcze hamulcowe i silnik to i tak bym przeszedł heheh
a odnośnie przyrostów mocy to na 100% wzrośnie...bo to jest restrykcja...tylko pytanie czy to odczujesz , a to zależy w jakim stanie był katalizator ale jak u mnie już go dawno nie ma to się już nie zastanawiam czy jest zapchany czy nie
To zależy na jakiej jesteś stacji diagnostycznej, niektóre sprawdzają dokładnie wszystko i by mogli się czepiać ze nie ma kata i by trzeba było dać w łapę a nie które tylko światła i amory sprawdzają hehe . Jest u mnie taka jedna stacja gdzie naprawdę ciężko zdać przegląd i prawie każdy oblewa z tego co słyszałem, ale ja tam nie byłem i nie bede :P
A co do głośności to jest głośniej i słychać bardziej dźwięk silnika czy wydechu? Bo nie zależy mi na tym żeby samochód buczał a raczej ładnie pracował, właściwie z tego względu zamontowałem też stożek ale moje oczekiwania były większe bo dźwięk silnika zmienił się nieznacznie, jedyne co słychać mocno to syczenie przy zmianie biegów a zamontowałem stożek SIMOTY dedykowany do 400KM.
no ja tak słyszałem że simota ma ładne obudowy ładnie sie prezentuje itp ale że wkłady to mają marne...i to słyszałem od mechaników a nie konkurencji...jeżdzę na itg mocy dodawkowej tam nie odczułem ale spalanie w dól tak a dźwiek silnika bardzo się zmienił
Przy pozostawieniu ori wydechu dzwięk staje się bardziej niski i jest głośniej, ale szału nie ma, natomiast na przelotowych tłumikach to się dzieje, nigdy nie przypuszczałem że katalizator może być takim tłumikiem, słychać pracę turbiny, po nad to strzały i salwy ognia z tłumika to na plus, na minus to pojawienie się zapachu spalonej mieszanki, co nie każdemu może się spodobać.
Odnośnie mocy to koledze Malina proponuje trochę teorii w postaci przepływu spalin w silnikach turbo i wolnossących np długości rezonansowe itp. zanim zacznie wypowiadać się w temacie, bez innych modyfikacji w 1.8T moc nie znacznie wzrośnie w postaci dodatkowych nm i hp, bardziej na plus będzie odczucie jej uzyskiwania, czyli efektywność, w silnikach mocno modyfikowanych to już konieczność bo ori kat może się po prostu wytopić, można zastąpić go sportowym, ale to duże koszta które można spożytkować inaczej
Znowu TT znowu Cabriolet
Pawel-2005 no to ja miałem chyba pecha bo zawsze miałem analize spalin :P
ZUCZEKja dalej będę trzymać się swojej teorii Praktycznie nic mocy nie uzyskasz, jeżeli już to bardziej powrót mocy jak kat był zapchany. Wywalenie kata może sprawić, że silnik będzie się lepiej wkręcał
Malina, masz do tego prawo ale fizyka jest fizyką i lepsze opróżnianie spalin w motorach turbo to większa moc Wdg. twojej teorii robienie przelotowego wydechu i powiekszanie średnicy tłumika jest bez sensu idz powiedz to tunerom bo błądzą w swoich obliczeniach
Znowu TT znowu Cabriolet
Mi też zawsze sprawdzają spaliny na stacjach :/ Chociaż rury 2, a wciskają jeden przyrządzik Może nie pokazuje im dobrze i robią to, żeby robić?
Nie no, tata wyrzucił wnętrze z kata w mondeo w 115 km i czuć znaczny przyrost mocy, niezłego ma kopa
Nic mocy, to można uzyskać jak się założy magnetyzery, a samo wywalenie kata czy dobre przerobienie wydechu daje trochę przyrostów i większe odczucia.
Też się zastanawiam nad tym, ale nie chcę mieć później problemów z przeglądem.
Malina, zobacz logi niektórych, już nie pamiętam kto to wrzucał na seryjnym bez kata, turbo wcześniej wstaje
No widzisz ZUCZEK, tyle się narobili z Twoim wydechem i wszystko na marne
kurde to ja chyba poszukam na allegro i włożę seryjny katalizator