Na 300km moze taka hybryda wyda ale myslalem ze celujesz w troszke wiecej. Ale nie nastawialbym soe ze 360nm i 300km pojedzie 11s 100-200 w tt a tym bardziej ciezkiej a4
Na 300km moze taka hybryda wyda ale myslalem ze celujesz w troszke wiecej. Ale nie nastawialbym soe ze 360nm i 300km pojedzie 11s 100-200 w tt a tym bardziej ciezkiej a4
Zamieszczone przez omerta
No to czekamy na jakieś fotki, zobaczymy i ocenimy
Pozdrawiam
Ile mogłem tyle zjechałem, zważywszy na to, że jest różna grubość ścianek żeliwa. Lepiej mniej niż za dużo
Całkiem spoko..
Być może musztarda po obiedzie ale czy nie da się jeszcze delikatnie zebrać tego ''kanta'' na promieniu rogów ? Chodzi mi bardziej w szerz niż w głąb.
Pozdrawiam
"Musztarda po objedzie" nie ma. Wczoraj turbo razem ze starym dolotem plus zasilanie olej + woda było zamontowane, ale musiałem zdemontować bo mam/miałem problem z podłączeniem powrotu przewodu wodnego, pół biedy że samo żeliwo można najpierw skręcić do kolektora... (żeliwo z chrą ze ślimakiem łączy się v-clambem). Mam problem/nie problem - przewód wodny mogą mi pospawać w jednej firmie tylko tlenowo (nie dają gwarancji) a a tych cienkich rurek nie mogę pospawać tigiem (nie wychodzi mi, nie bardzo wiem jakie parametry ustawić). Co tego rantu to go nie ma bo zdjęcie było na starej uszczelce, teraz jest na nowa uszczelka i do tej nowej było poprawiony "porting" + w turbo została jedna szpilka i zamontowane na kolektorowe szpilki 3szt
Ostatnio edytowane przez omerta ; 24-08-2018 o 06:21
Jaki materiał i grubość ścianki w tych rurkach ? Może uda się coś podpowiedzieć / zasugerować ...
Czyli rozumiem że wszystko ogarnięte za wyjątkiem powrotu wody z turbo ? DP masz już dopasowany ?
Wrzucaj foty jak tylko możesz, przyjemnie się patrzy na takie rzeczy
Pozdrawiam
W hydraulice siłowej dopasowali mi końcówki pod przewód powrotu płynu (aby sprawdzić szczelność), dziś będę spawał (już w miarę obczaiłem ustawienie spawarki). DP to nie problem, zostały mi 2 kolanka 90stopni 3cale i z 40cm rury, spływ oleju też nie problem z dwóch zrobię jeden. Dziś jakieś wrzucę fotki
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
------------
Obiecane fotki, nie trzeba nic tłumaczyć, wszystko widać
Pięknie się tam wpasowała ta turbina
Jeśli mogę coś zasugerować / doradzić to będą to 2 sprawy.
Po fotce wydaje mi się że ta linia wodna idąca do turbo będzie przeszkadzać w ściągnięciu osłony paska rozrządu którą to ściągając trzeba wyjechać z nią lekko w tył i do góry.
Druga sprawa to tak jak już wspominałem na forum, nie jestem zwolennikiem wyginania cięgna WG, mógłbyś sprawdzić puszczając na gruszkę odpowiednie ciśnienie jak to działa na sucho. Czasem takie rozwiązania są OK a czasem cięgno podczas pracy zmienia kąt względem gruszki.
Tak czy inaczej, gratuluję postępu i czekam na kolejne aktualizacje.
Pozdrawiam
Arttur Z tą linią wodną dla mnie to nie problem, ale wezmę to pod uwagę na następny sezon (będę mały porządek robił pod maską). Co to cięgna to oczywiście było sprawdzane na sucho + dospawana śrubka z gwintem (bo po podgięciu brakowało długości). Cięgno jest tak wygięte aby uchylała się klapka.
Dziś wydech pospawałem, ale nurtuje mnie jeden temat, czy zmieniać miejsce sondy lambda. Parę wydechów na google widziałem i sporo jest wydechów z sondą umiejscowioną ok 10-15cm za turbo (nie wiem czemu ma to służyć). U mnie jest jedna sonda i w starym wydechu była przed katalizatorem.
Jutro "lepie" spływ oleju i możliwe, że będzie odjazd
Mi się wydaję że Arttur ma rację odnośnie tego cięgna - nie sprawdzałeś czy da się może to tak zamontować jak na poniższym projekcie CAD? Być może gruszka już by zahaczyła o pokrywę zaworów i stąd takie rozwiązanie. No i gratulacje się należą żeby to samemu ogarniać !Pięknie się tam wpasowała ta turbina
Jeśli mogę coś zasugerować / doradzić to będą to 2 sprawy.
Po fotce wydaje mi się że ta linia wodna idąca do turbo będzie przeszkadzać w ściągnięciu osłony paska rozrządu którą to ściągając trzeba wyjechać z nią lekko w tył i do góry.
Druga sprawa to tak jak już wspominałem na forum, nie jestem zwolennikiem wyginania cięgna WG, mógłbyś sprawdzić puszczając na gruszkę odpowiednie ciśnienie jak to działa na sucho. Czasem takie rozwiązania są OK a czasem cięgno podczas pracy zmienia kąt względem gruszki.
Tak czy inaczej, gratuluję postępu i czekam na kolejne aktualizacje.
Pozdrawiam
Jesli gruszka jest pod osią obrotu wg to na pewno nie będzie z nią klopotu. Gorzej jesli jest nad bo przy pewnym uchyleniu wg kąt działania siły się mocno zmiejsza. Wtedy trzeba dokładnie sprawdzac jak będzie pracował wg bo często nie ma innej opcji. Tutaj jesli nic nie prezy na boki to samo wygięcie nie będzie nic zlego powodować.
Auto już jeździ od niedzieli. Na razie latam spokojnie i obserwuje czy wszystko jest OK. Turbo ładnie wstaje, czyli sztanga działa. Do poprawy mam orurowanie turbo --> intercooler, więc fotkami jak wygląda pod maską nie ma co się chwalić. Polatam jeszcze ze 2 tygodnie, jak będzie OK, jadę na program.
No w końcu, super. Czekam na jakiegoś on-boarda jak będzie po programie
__________________________
Pozdrawiam
_kris Na razie nie ma czym się chwalić i nie ma co pokazywać, mam cichą nadzieję, że będzie czym
Już nie bądź taki skromny że nie ma czymWielu użytkowników forum by chętnie przywitało się z takim ślimaczkiem pod maską
Też jestem ciekaw jakie to da kreski i jak to się będzie zbierać.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
