Albo ida za wschodnia granice... Wspolczuje i mam nadzieje, ze jednak sie odnajdzie i to cale.
Albo ida za wschodnia granice... Wspolczuje i mam nadzieje, ze jednak sie odnajdzie i to cale.
----
Pozdrawiam.
Współczuje Ci ponad rok temu przechodziłem to samo
I TT
hmmmm .... znam przypadki gdzie auta udało się namierzyć, jak nie to pozostaje kasa z AC i szukanie nowej sztuki. Tak czy siak współczuję.
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
Sytuacja z życia wzięta - kolesiowi zawinęli passata, zgłosił na policję, a w między czasie jeździł sobie po okolicy, znalazł go na jakimś parkingu strzeżonym kilka km od swojej miejscowości.
Okazuje się, że postawili go na trochę - po co? nie wiem, ale może są różne "złodziejskie szkoły" ?
Mi kiedyś ukradli samochód spod domu, pojeździli komuś po łące, odstawili idealnie w to samo miejsce. Nic byśmy nie zauważyli, gdyby nie to, że rano przyszedł właściciel łąki z mordą do nas, że mu szkody narobiliśmy, a my zdziwieni o co chodzi. Mam nadzieję, że uda Ci się odzyskać samochód, powodzenia.
Ostatnio edytowane przez Bombardiero ; 29-09-2014 o 10:22
Nie jestem zupą pomidową żeby mnie wszyscy lubili
No puszczaj, zawsze coś. Zgadzam się oczywiście i dziękuję (-:
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Świadek mówił, że czarna lub granatowa. Rozmawiałem dzisiaj ze złodziejem samochodów. Powiedział, że wchodzi się w 30sekund i odjeżdża do MK1 na standardowych zabezpieczeniach. Poszło do dziupli i zostało pewnie rozebrane. Niebawem będą na giełdach części.
Tak dziś w best performance rozmawiali o twoim aucie ze przedwczoraj został skradziony wiec sporo osób o tym już wie
Using Tapatalk
Kurde ale znawcy tematu na forum, strach się normalnie bać.
Znowu TT znowu Cabriolet
Teraz wychodzi prawda na jaw Mam nadzieję, że auttko szybko się znajdzie trzymam kciuki. Trzeba śledzić portale
Ukraść Audi TT MK1 to bułka z masłem, tak więc trzeba montować niezależne zabezpieczenia które zaskoczą potencjalnego złodzieja.
Żuczku akurat wszyscy wypowiadający się tutaj mają po części rację. Są różne metody '' rąbania '' dupowozów, zależy od regionu kraju. Pozwolę sobie na to stwierdzenie, gdyż pracuje w zakładzie karnym już 17 lat. Złodzieje czasem coś powiedzą człowiekowi co i jak he he. Do tej pory myślałem, że mnie takie rzeczy nie dotyczą. Myliłem się. Najgorsze jest to, że tutaj na Śląsku auto rozbiera się w pierwszą dobę. Pozdro