rozrusznik bardzo wolno kręci

[macik007]

Witam
Mam na imię Maciej, moją tt użytkuję już 2 rok, nie myślałem że prędko zawitam w tym dziale,ale jak widać życie napisało inny scenariusz
Zanim napisałem, przejrzałem aktualnie dostępne tematy dotyczące problemów z rozrusznikiem, poniżej opisuje całe zdarzenie:
Pewnego dnia gdy zatrzymałem sie przy sklepie auto nie chciało już odpalić ponownie. Objaw był taki jakgdyby akumulator siadł, czyli kontrolki sie zapaliły, ale słychać było tylko wolny obrót rozrusznika (wcześniej nie było problemu z akumulatorem). Po przyciągnięciu autka na plac, podpiołem kablami odpalone auto ojca (akumulator o pojemności 45Ah) niestety dalej słychać było tylko wolny obrót rozrusznika. Postawiłem na rozrusznik, zdemontowałem ustrojstwo, gdy rozrusznik podpinałem bezpośrednio wyglądał na sprawny,stwierdziłem że może gdy dostaje oporu przestaje kręcić, zakupiłem używany rozrusznik od seata leona 20V zamontowałem. Wcześniej akumulator został wyjęty w celu podładowania, niestety i tu spory pech, "wiekowy" prostownik mojego ojca miał odwrotnie opisane klemy czyli zamiast "-" był "+" akumulator chodził tak 2h i prawdopodobnie tak go uśmierciłem :/ . Po zamontowaniu rozrusznika auto bez akumulatora zostało podpięte kablami pod aku samochodu ojca (45Ah) objawy sie nie zmeniły, rozrusznik kręcił jak by chciał a nie mógł, bardzo wolno i opornie.


Wykonano oraz Wnioski:
-wszystkie klemy, masa itp zostały sprawdzone(przeczyszczone), także raczej nie ma spadku mocy na kablach
-rozrusznik został wymieniony, sprawny


Plan:
-podpiąć bezpośrednio auto z większym aku i zobaczyć jaki będzie rezultat
-zakupić nowy aku (konieczne)

Obawy:
-obawiam sie że podpięcie większego aku na nic sie nie zda, co prawda różnica między 74Ah a 45Ah jaki podpinałem jest spora
-możliwe jakieś zwarcie

Może macie jakieś pomysły, proszę o pomoc

Pozdrawiam
Maciej

[Jaqob]

Do wymiany tuleje na rozruszniku miałem tak samo w innym aucie.

[macik007]

ale wstawiłem inny rozrusznik, czy uważasz że taki mega pech, że wstawiony też byłby wadliwy?

[unsuitable]

sprawdz wszystkie rolki na pasku czy jakas nie ma oporow. kiedys mielismy w innym aucie podobne objawy i okazalo sie ze 1 rolka po prostu lozysko sie zatarlo

[macik007]

masz na myśli pasek rozrządu?

[ZUCZEK]

Kolega miał na myśli pasek transmisyjny, widoczny po lewej stronie silnika, też nasunęła mi się taka myśl że coś tam stawia opór więc trzeba obadać całą tą linie, zdejmij pasek i ręcznie pokręć wszystkimi rolkami na pompie kompresorze alternatorze i napinaczu.
Oczywiście rozrusznik kupiłeś od skrzynie 6H z Seata Cupra bo było kilka rodzaji zębatek w zależności od skrzyni, najpewniejszy był by z wersji Quatro TT lub S3

[tomus00000]

witam kolego miałem tak samo jak mówisz jak się skończył alternator...

[piotrdul]

Sprawdź najpierw z akumulatorem w aucie, podpięcie kablami nie zawsze pozwoli na odpalenie auta (wczoraj próbowałem i nie zakręci na kablach)

[macik007]

Dzięki koledzy, jutro powalcze z paskiem i rolkami, a wcześniej spróbuje odpalić z aku. w środku (mam nadzieje że już nowym akumulatorem)
Jutro zdam relacje z postępów, bo już strasznie humor mi kwaśnieje przez tą usterkę, a oddać do mechanika zawsze można...

[Darson]

Kable trzeba potrzymać z 5-10 minut i wtedy próbować odpalić. Zresztą teraz to już raczej musisz kupić nowy aku. Jak nagle zaczął słabo kręcić - może być to wina słabego akumulatora, nie potrzebnie kombinowałeś z kupnem nowego rozrusznika nie sprawdzając wcześniej na dobrze naładowanym/nowym aku.

[macik007]

akumulator raczej odpada przyjacielu ponieważ nigdy nie było z nim problemów, i nagle przy sklepie, gdy wcześniej 1h normalnie jeździłem nagle by padł???

[Darson]

Jak był w kiepskim stanie, to wszystko może się zdarzyć. Sprawdzałeś chociażby miernikiem jakie ma napięcie? Kolega przyjechał ostatnio na uczelnie koło 100 km, postał ze 3h i już nie odpalił. Rozrusznik wolno kręcił, a później po kilku takich zabawach całkiem przestał. Po podłączeniu kabli też nie chciał odpalić, dopiero po jakiś 10 minutach jak był podłączony na kablach - ruszył.
Jeździł z rok i nie miał z nim nigdy problemów. Na szczęście nie zaczęliśmy od kupna rozrusznika i rozbierania go na parkingu, tylko od akumulatora
Chociaż nie twierdzę, że to na pewno to, po prostu warto wszystko dobrze sprawdzić zanim się zacznie pchać w koszty. Jak wiedziałeś, że miałeś słaby akumulator i nadaje się do wymiany, to tym bardziej trzeba go wymienić. Wystarczy włączyć klimatyzację, radio + navi/cb, szybciej jechać i słaby aku już może nie przyjmować ładowania tak jak powinien. Dobry akumulator nawet po złym podłączeniu powinno dać się jeszcze odratować. Jeżdżąc na słabym aku można tylko sobie więcej popsuć, regulator napięcia może nie wytrzymać.

[macik007]

Mam nadzieje kolego że to tylko akumulator, zwyczajnie wydawało sie to dziwne że wyłączyłem auto, stało dosłownie 5min i już nie zakręcił, akumulator w aucie nie jest jakiś firmowy, ale powinien zakręcić, jak pisałem nie było z nim problemów nawet przy niskich temp.

Dzisiaj oddałem akumulator(74Ah) do sklepiku, gościu podłączy go pod swój sprzęt, zobaczymy czy będzie coś z niego, jeśli nie, kupię u niego nowego Boscha 61Ah w cenie 240zł

Sprawdziłem także opory na rolkach alternatora i pozostałych luzując napinacz, wygląda na to że wszystko jest OK, nie ma oporów na żadnej z rolek, prace wstrzymane do jutra w oczekiwaniu na akumulator.

[szczota-t1000]

Mam nadzieje kolego że to tylko akumulator, zwyczajnie wydawało sie to dziwne że wyłączyłem auto, stało dosłownie 5min i już nie zakręcił, akumulator w aucie nie jest jakiś firmowy, ale powinien zakręcić, jak pisałem nie było z nim problemów nawet przy niskich temp.

Dzisiaj oddałem akumulator(74Ah) do sklepiku, gościu podłączy go pod swój sprzęt, zobaczymy czy będzie coś z niego, jeśli nie, kupię u niego nowego Boscha 61Ah w cenie 240zł

Sprawdziłem także opory na rolkach alternatora i pozostałych luzując napinacz, wygląda na to że wszystko jest OK, nie ma oporów na żadnej z rolek, prace wstrzymane do jutra w oczekiwaniu na akumulator.

z doświadczenia mojego powiem, że czasem aku rewelacyjnie funkcjonuje przez 4-5-7 lat bezproblemowo, nawet w największe mrozy, i potrafi zdechnąć w piękny, słoneczny dzień po długiej trasie... jestem zwolennikiem najprostszych i szybkich rozwiązań, które często są najskuteczniejsze. Jeśli wszelkie rolki, tryby, kółka związane paskiem z rozrusznikiem działąją prawidłowo to innej chyba opcji jak aku nie ma... Chyba, że jeszcze, po włączeniu prądu ( zapłonu, rozrusznika) występuje "zwarcie" np na alternatorze i to blokuje ruch rozrusznika..
Pozdrawiam

[macik007]

Witam
Autko sprawne, koledzy mieli rację, to tylko akumulator, a tyle zachodu z mojej strony. Tak czy inaczej chciałbym sie podzielić wiedzą zdobytą na tym prostym przykładzie, oraz podsumować wiedze kolegów z forum.

Jeżeli przejechałeś wcześniej 50km i zatrzymałeś sie na 5 min zgasiłeś autko i już nie mogłeś odpalić:

Oznaki:
-rozrusznik nie kręci lub kręci bardzo powoli

Tok postępowania:
1.Ucząc sie na moim błędzie sprawdź dokładnie akumulator, nie podłączaj kablami drugiego auta bezpośrednio gdy w Twoim nie ma akumulatora (prawdopodobnie dalej nie odpali), podpinanie kabli z innego auta może pomóc, ale spróbuj go dłużej potrzymać na ładowaniu, jeżeli masz taką możliwość przełóż akumulator z innego auta o podobnym amperarzu,sprawdź kable od aku, czy połączenie z masą (pod półką od aku) nie przyrdzewiało oraz gruby kabel dochodzący do rozrusznika, jeżeli dalej stoisz w miejscu patrz pkt 2.
2.Jeżeli jesteś pewny iż aku jest sprawny w 100%, a rozrusznik wolno kręci, sprawdź wszystkie rolki na pasku od alternatora,czyli odegnij lekko napinacz luzując pasek (jest bardzo dobry dostęp do napinacza) i rolka po rolce poruszaj ręcznie czy swobodnie się poruszają. Jeżeli któraś z rolek ma opory może to być przyczyną (wymień rolkę , (oby to nie był cały alternator) i powinno wszystko grać, jeżeli roli poruszają sie swobodnie patrz pkt 3.
3.Dopiero w tym momencie zabieramy sie za rozbiórkę rozrusznika,a nie jak w moim przypadku od tyłka strony , aby go rozebrać należy wyciągnąć akumulator, zdemontować podstawkę pod akumulator, następnie usunąć plastikową rynienkę w której idą przewody kablowe, klucz do 2 śrub od rozrusznika to 18 (nasadowy), nie obejdzie sie także bez demontowania osłony silnika, oraz plastikowej osłony od nadkola (nie plastik nadkola) wtedy mamy większą możliwość przełożenia, śruby są mocno zapieczone, trzeba włożyć sporo siły aby je odkręcić, gdy już uda ci sie zdemontować można podpiąć rozrusznik bezpośrednio pod aku i w ten sposób go sprawdzić, ale też nie ma pewność czy gdy dostaje opór od silnika to wtedy nie wydala. Jeśli chodzi o sam rozrusznika na forum można znaleźć wiele fotek dotyczących czyszczenia, nawet na naszym forum artur wklejał jakiś link ze stronki anglojęzycznej, jeśli nie masz na tyle cierpliwość na allegro ceny używanych zaczynają sie od 80zł, (ja zakupiłem jakiś od seata leona z silnikiem 20V). Zakładasz rozrusznik i powinno wszystko grać, w wiekszości przypadków czytanych na innych forach oczyszczenie lub wymiana rozrusznika pomagała dotyczy to także przypadku gdy rozrusznik odpala nam auto ale z początku kręci bardzo wolno

Jeśli chodzi o mnie mechanika laika,nauczyłem sie sporo po tej przygodzie, mam dodatkowy rozrusznik który muszę wystawić na allegro no i przestało mi działać domykanie szyb o czym musze znowu poczytać na forum i tym sposobem zacznie sie znowu ciekawa przygoda której ciąg dalczy niebawem doczytacie gdzieś tutaj

Podziękowania dla wszystkich zainteresowanych