Lewitacja i te sprawy...
Lewitacja i te sprawy...
Proszę bardzo ....Zamieszczone przez ZUCZEK
Ja przetaczam auto z zamontowanymi półosiami które są ładnie podwieszone na sznureczkach aby się nie hałasowały i nic nie obijały
Pozdrawiam
No to mnie uspokoiłeś, bo pchaliśmy z ośkami na aucie, szkoda by mi było nowych łożysk.
Znowu TT znowu Cabriolet
Nie, no ja czegoś nie rozumiem, przecież piasta jest wprasowana w łożysko i chyba obie wewnętrzne bieżnie opierają się na niej, nakrętka zewnątrzna nie ustala chyba napięcia łożyska, a może się mylę???
Postaram się wyjaśnić najprościej jak potrafię ...
Zewnętrzny pierścień jest wprasowany w piastę i pozostaje nieruchomy , pierścień wewnętrzny zbudowany jest z 2 części które mają minimalny luz obracają się niezależnie i mają osobne uszczelniacze .
Waśnie w pierścieniu wewnętrznym jest zamocowana cześć do której wchodzi półośka i do której przykręcamy koło .
Dokręcając półośkę do tej części kasujemy między innymi luz jaki mają pierścienie wewnętrzne .....
To tyle chyba w tym temacie aby nie zboczył on w stronę podstaw dot. łożysk
Pozdrawiam
Witam! I niestety czarny scenariusz sie sprawdzil, wymieniona skrzynia ,poduszki i lozyska mcpersona sprawdzone sluchawkami lozyska kół.Po wyjezdzie od mechanika brak poprawy od okolo 55km/h wzwyz lekki skret kierownica w lewo plynne przyspieszania i huczenie jakby dmuchal w pusta butelke nadal jest....A nasila sie na dluzszych lukach w lewo podgorke wraz ze wzrostem predkosci....duze pieniadze wydane i w bloto...
Gdy byś bardziej chciał posłuchać tego co napisał ci Artur, zamiast robić pochopne kroki być może uniknął byś niepotrzebnych kosztów no ale mądry Polak po szkodzieTak , flansze są na stałe i do nich przykręcone są przeguby a ściślej półosie których częścią są przeguby .
Moim zdaniem nie jest też za bardzo możliwe aby mechanizm różnicowy w tajemniczy sposób nagle się wysypał zaraz po zdjęciu i zamontowaniu skrzyni .
Skoro wcześniej tak nie było to trzeba wywrzeć większą presję / perswazję na mechaniku aby zbadał i naprawił swój fackup
Mógł albo zepsuć półoś ( przegub ) albo łożysko ( jesłi by np przetoczył auto bez półosi ) ewentualnie cały silnik jest w nieprawidłowej pozycji zamontowany ..
Pozdrawiam
Tak więc jeszcze raz, do sprawdzenia przeguby, łożyska, pompa wspomagania, poduszki silnika i skrzyni
Ustal też czy usterka jest zależna od obciążenia silnika, czy na luzie też słychać
Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 22-01-2013 o 15:36
przeguby,lożyska poduszki sprawdzali stwierdzili ok tylko podczas obciazenia im wieksze obciazenie bardziej slychac puscisz gaz cisza lekko wcisniesz i juz slychac...z 4 serwisy stwierdzily skrzynie...
A jak lecisz na luzie, to co sie dzieje.
na luzie cisza zero jakichkolwiek dziwiekow
a może masz nieszczelność w układzie turbo hehehe
ha ha ha dobre sobie
sprawdz czy masz koła dokręcone bo po mojej dzisiejszej przygodzie to już mam dość... tez szumiało i to ostro...dzwięk sie zmieniał. i w ogole all był ok. a koło i tak mnie wyprzedziło jak chciało zrobilo mi papa...
Ja bym się nie śmiał, tylko sprawdził szczelność turbo układu.
Sprawdzasz to na wciśniętym sprzęgle czy wrzucasz luz i je puszczasz ?
Spróbuj czy jest różnica ...
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
