W końcu natrafił mi się ktoś w moim mieście kto się próbował ścigać Ładnie nawet szedł i 180tką nie miałbym z nim szans ale nowym nabytkiem dostał gościu solidne lanie. Robiłem go jak chciałem a jakoś wyjątkowo pewny był siebie. Patrzyłem teraz w dane i to ma 330 koni ale kloc jest i stąd pewnie przeciągu nie robił.