Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 26

Wątek: Jeszcze a`propos quattro i różnych opon na osiach + ich wys.

  1. #1

    Dołączył
    May 2008
    Skąd
    Katowice
    Posty
    71

    Jeszcze a`propos quattro i różnych opon na osiach + ich wys.

    Ladies and Gentleman...

    Niedawno w temacie "terkotanie z tyłu podczas przyspieszania..." była poruszana kwestia różnego zużycia bieżnika opon na przedniej i tylnej osi. Tytułem przypomnienia

    black271 napisał/a:
    Swój załatwiłem zakładając inne opony z przodu inne z tyłu. Rozmiar ten sam ale inny producent różnica 1.5 cm w wysokości w efekcie chrupanie w moście.


    Przepraszam ale wiekszej bzdury dawno nie czytalem



    Pocieszyło mnie to tym bardziej że pisał to człowiek - guru
    Wczoraj czytając laickie pismo pod tytułem "auto świat" natrafiłem na artykuł odnośnie jazdy na zużytych oponach, generalnie chodziło o sterowność i hamowanie szczególnie na mokrym, jednak w uwagach zapisano coś a`la:

    UWAGA: samochody z napędem 4x4 nie powinny poruszać się na oponach których średnica bieżnika na osiach różni się diametralnie (w domyśle przód zużyty - tył w miarę nowy). Nawet niewielka różnica w wysokości bieżnika może powodować zniszczenie mechanizmów 4x4 (zapewne chodzi tu o długotrwałą jazdę). Sprawa dotyczy także montowania na przedniej i tylnej osi opon o różnych typach i rzeźbie bieżnika nawet jeśli mają te same wymiary
    Co Wy na to? Czy tyczy się to wszystkich typów 4x4 poczynając od sprzęgła płytkowego przez pompy ciśnieniowe, Torsen, Haldex?

    Na mój rozum faktycznie jeśli przednie opony są zjechane to na przejechanie tego samego odcinka opona zjechana więcej razy się obróci niż ta o nowszym (wyższym) bieżniku bo średnice koła są różne o kilka mm. Tym samym wykrywając różnice obrotów system quattro traktuje to jako uślizg i cały czas zapina tył co może prowadzić do szybkiego zużycia mechanizmu, mylę się? Jeśli tak to prośba o naprostowanie

    pzdr.
    DJK

  2. #2
    Awatar Mari
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Polska
    Pojemność
    2.0T
    KM
    62
    Rocznik
    1939
    Kolor
    -
    Posty
    1,619
    to akurat jest prawda - kazdy Ci to powie poczynajac od ASO konczac na sprzedawcy opon. Jazda na innych (nawet rozniacych sie stopniem zuzycia) oponach przod-tyl ma dystrukcyjny wplyw na nasze quattro

  3. #3

    Dołączył
    May 2008
    Skąd
    Katowice
    Posty
    71
    hmm.... dlatego zastanawiało mnie dlaczego Arttur napisał że większej bzdury dawno nie słyszał...

    Arttur - będziesz uprzejmy i poprzesz swoją wypowiedź jakimś wytłumaczeniem bo juz sam nie wiem jak to jest

    pzdr.
    DJK

  4. #4
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Moja wypowiedz dotyczyla tego ze jak auror zacytowanego zdania stwierdzil , opony w tym samym rozmiarze ale innego producenta moga roznic sie 1,5 cm na wysokosci ..
    To wlasnie jest ta bzdura , no chyba ze nowki sztuki porownamy do kompetnie lysych bez najmniejszego sladu bieznika
    Moze cale nieporozumienie wyniklo z tego ze wielu ludzi nie rozumie oznaczen rozmiarow opon traktujac 2-ga cyfre jako wysokosc w mm.
    Tym czasem oznacza ona ile procent z szerokosci wynosi wysokosc i dla tego np 225/45/17 i
    235/45/17 to opony o innych srednicach

    Jesli chodzi o quattro to bezapelacyjnie te same srednice ..

    DJK dzieki za uznamie ale nie przesadzajmy z tym guru

    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  5. #5

    Dołączył
    Sep 2008
    Płeć
    Skąd
    Szczecin
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2001
    Kolor
    Black
    Posty
    57

    Re: Jeszcze a`propos quattro i różnych opon na osiach + ich

    Cytat Zamieszczone przez DJK
    Ladies and Gentleman...

    Niedawno w temacie "terkotanie z tyłu podczas przyspieszania..." była poruszana kwestia różnego zużycia bieżnika opon na przedniej i tylnej osi. Tytułem przypomnienia

    black271 napisał/a:
    Swój załatwiłem zakładając inne opony z przodu inne z tyłu. Rozmiar ten sam ale inny producent różnica 1.5 cm w wysokości w efekcie chrupanie w moście.


    Przepraszam ale wiekszej bzdury dawno nie czytalem



    Pocieszyło mnie to tym bardziej że pisał to człowiek - guru
    Wczoraj czytając laickie pismo pod tytułem "auto świat" natrafiłem na artykuł odnośnie jazdy na zużytych oponach, generalnie chodziło o sterowność i hamowanie szczególnie na mokrym, jednak w uwagach zapisano coś a`la:

    UWAGA: samochody z napędem 4x4 nie powinny poruszać się na oponach których średnica bieżnika na osiach różni się diametralnie (w domyśle przód zużyty - tył w miarę nowy). Nawet niewielka różnica w wysokości bieżnika może powodować zniszczenie mechanizmów 4x4 (zapewne chodzi tu o długotrwałą jazdę). Sprawa dotyczy także montowania na przedniej i tylnej osi opon o różnych typach i rzeźbie bieżnika nawet jeśli mają te same wymiary
    Co Wy na to? Czy tyczy się to wszystkich typów 4x4 poczynając od sprzęgła płytkowego przez pompy ciśnieniowe, Torsen, Haldex?

    Na mój rozum faktycznie jeśli przednie opony są zjechane to na przejechanie tego samego odcinka opona zjechana więcej razy się obróci niż ta o nowszym (wyższym) bieżniku bo średnice koła są różne o kilka mm. Tym samym wykrywając różnice obrotów system quattro traktuje to jako uślizg i cały czas zapina tył co może prowadzić do szybkiego zużycia mechanizmu, mylę się? Jeśli tak to prośba o naprostowanie

    pzdr.
    DJK
    Moim skoromnymn zdaniem ...


    cytuję z instrukcji audi tt :
    żywotnoiśc układu z napedem na cztery kola nie jest zalezna od stopnia zużycia opon.

    Jeżeli chodzi o moje uwagi ...
    dopuszczalne są łańcuchy śniegowę które powodóją diametralne różnice w prędkości kątowej każdego koła z osobna lecz to jest przypadek extremalny więc można to pominąc. Ale... symulacja w warunkach normalnych...
    jeździmy spokojnie (są i tacy ) nie zmieniamy przodu na tył po określonym przebiegu, gumy są zurzyte nierównomiernie, różnica w wysokości bieżnika - załóżmy 3 mm na okręgu wychodzi 6 mm w mieście zazwyczaj się często skręca więc można to traktowa jako większe dysproporcje pomiedzy osiami ponieważ przy skręcie o 90 stopni luk zataczany przez koło przedie prawe i tylne prawe jest co najmniej masakrycznie różny
    pytanie :
    gdzuie podziewa się energia przeniesiona z rozdzielacza (przy skrzyni) skoro tyle samo energi powinno byc przeniesione na koła tylne i przednie lecz skoro koła przednie mają średnice mniejsza bo nie były zamieniane miejscami z przodem i przy spokojnej jeździe się zużyły bardziej ( nie załączał się napęd quatro).gdzie wykorzystywana lub tracona jest częsc energi przenoszonej z rozdzielacza na koła o większej średnicy ? musi by jakieś sprzegło które absorbuje tę energię ... taj ja przy skręcie samochodu z napędem na dwa koła wyrównuje to mechanizm różnicowy tak z napędem Quqtro pomiędzy przednią osią a tyłem musi by sprzegło absorbujące nadmiar mocy a dozowaniem zajmuje sie chyba haldex

    następna sytuacja :


    jade sobie dośc szybko na zagręcie (robie bączka ) i zaciągam ręczy - przy skręcie i wciśnietym gaziku haldex załącza quatro ) i teraz zaciągam ręczny koła sie blokują ...
    gdzie podziewa sie moc przekazana przez rozdzielacz ????


    jeżeli ktos może mi to wytłumaczy bardzo bym prosił bo cały czas chodzi mi to po głowie

  6. #6
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Moc na tylny dyfer jest dostarczana za posrednictwem sprzegla w haldexie i jest ona plynnie dozowana w zaleznosci od wielu czynnikow na tyl w plynnym zakresie moze byc dostarczone od 0 do 50 %
    Przeszukaj forum byl ostatnio temat o systemie quattro w TT i Haldexie , byl tam podany link do bardzo dokladnego opisu dzialania tego dystemu .
    Jestem przekonany ze lektura tego opisu pozwoli rozwiac Twoje
    watpliwosci w temacie
    W aucie z Haldexem zaciagniecie recznego spowoduje po prostu rozlaczenie napedu na tyl , w aurkach z Torsenem nie powinno sie zaciagac recznego bez wciskania sprzegla ..


    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  7. #7

    Dołączył
    May 2007
    Płeć
    Skąd
    Otwock/Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    270
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Granatowy
    Posty
    612
    Cytat Zamieszczone przez Mari
    to akurat jest prawda - kazdy Ci to powie poczynajac od ASO konczac na sprzedawcy opon. Jazda na innych (nawet rozniacych sie stopniem zuzycia) oponach przod-tyl ma dystrukcyjny wplyw na nasze quattro
    Podlacze sie do tematu bo wlasnie wymieniam kapcie w nowo zakupionej tt, chce dokupic 2 uzywki do samochodu, bo tylko 2 sa zuzyte, roznica w biezniku bedzie mala, wiec nie powinno byc problemu?

    Swoja droga jak sie ma fakt zlego dzialania roznicy zuzycia bieznikow na quattro, do faktu ze przednie scieraja sie szybciej? ( przynajmniej z mojej obserwacji).

  8. #8

    Dołączył
    Dec 2008
    Skąd
    Birmingham
    Posty
    1
    Kupiłem wersję angielską TT 3.2 quattro (bo mieszkam w Anglii :P )
    Jestem w tej samej sytuacji jak kolega powyzej.
    Mam niereperowalną dziurę w prawej przedniej oponie.
    Musze kupić opony. Moje pytanie brzmi:

    Czy mogę kupić 2 nowe opony na przód (8mm bieżnik)
    a tył zostawić bez zmian (3-4mm bieżnik) ?

    Sprzedawca opon powiedzial mi, że dopuszczalna róznica wynosi 2mm.
    Czy jeżdzenie na róznym bieżniku z przodu i tyłu rzeczywiście może uszkodzić układ 4x4 ?

  9. #9

    Dołączył
    Oct 2008
    Skąd
    Warszawa / Rado?ć
    Posty
    136
    to i ja podlacze sie pod temat:
    wpadlem w dziure , oponka nadaje sie tylko do utylizacji
    po zakupie nowej opony roznica bieznika bedzie wynosila do 2mm wzgledem pozostalych opon
    czy musze kupic caly komplet opon , tak aby bieznik byl wszedzie jednakowy?
    nową oponę ( o minimalnie innej wysokosci bieznika) lepiej wrzucic na przód czy na tył? co bedzie mniej szkodliwe dla napędu?
    z gory dziekuje za odp
    pozdrawiam

  10. #10

    Dołączył
    Aug 2007
    Płeć
    Skąd
    kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    337
    Haldex w TT jest dostosowany do różnic w bieżniku i ogumieniu. Nawet dla nieparzystej ilości kół -np. 3 identyczne , jedno inne-( oczywiście przepisy ruchu drogowego to inna sprawa). Za prawidłowość jego pracy w takich warunkach odpowiada wiele współpracujących z nim (Haldexem) systemów
    Sygnały są nawet (dla bezpieczeństwa i potwierdzenia danych) przesyłane równolegle - po Can Bus'ie ( niezależnie od bezpośredniego F9-J492). Między innymi ten z ręcznego (F9) przez ABS (J104) do sterownika Haldexu (J492)
    Stąd można bez problemu jechać nawet na tak małym kole jak dojazdówka. I wciąż będzie działał.

    Co do ręcznego, to warto dodać, że błędny sygnał z F9 ma swoje odzwierciedlenie również w zachwianiu prawidłowości pracy systemu ABS.

    A jeżeli chodzi o to, gdzie lepszy bieżnik dać - bezwzględnie przód ( zasada rozdziału sił hamowania). Przeciez to tarcze z przodu mają większą powierzchnie cierną ( klocki, tłoczki, ich ilość itp) przy hamowaniu.

    Pzdr,
    LiquidTT-FORGE silicones-Short shifter-007P-Cold side-RIEGER-REMUS-MOMO

  11. #11

    Dołączył
    Oct 2008
    Skąd
    Warszawa / Rado?ć
    Posty
    136
    wielkie dzieki za informacje , przy okazji duze piwo dla ciebie

  12. #12

    Dołączył
    Aug 2007
    Płeć
    Skąd
    kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    337
    Spoko
    LiquidTT-FORGE silicones-Short shifter-007P-Cold side-RIEGER-REMUS-MOMO

  13. #13

    Dołączył
    Aug 2007
    Skąd
    z daleka
    Posty
    945
    iceboy, z tym hamowanie i ogumieniem to jednak lepiej mieć na prostej dobre z przodu a lyse z tyłu ale sytulacja zmienia się o 180 stopni jeżeli chodzi o hamowanie w zakręcie ponieważ różnica sił oraz grawitacja i siła odśrodkowa zciąga "TTyłek" i możemy mieć niemile spotkanie z drzewem tylem na zjeździe z autostrady np na "slimaku" (przyklad z życia kolegi) także reasumując lepij mić wszystkie starte jednakowo i wymieniać wszystkie na raz niż kombinować i przekladać jak już któraś para jest lysa na tyl czy na przód

    pozdro
    NO RISK,
    NO FUN.

  14. #14

    Dołączył
    Oct 2008
    Skąd
    Warszawa / Rado?ć
    Posty
    136
    ale to tylko w przypadku ekstremalnie poscieranych (łysych) opon

  15. #15

    Dołączył
    Aug 2007
    Płeć
    Skąd
    kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    337
    max... nic nie było o łysych oponach. Przecież nie zakładam, ze ktoś z forum na takich jeździ. A już na pewno, nie zakładam, że z takimi gumami drze po zakrętach jak świr. Chociaż nawet i w takim ekstremum - zasada wciąz pozostaje. Jeżeli któraś para jest gorsza, a nie kupujemy nowych, dajemy ją na tył. Nie ja to wymyśliłem. To takie credo (prawa dynamiki) w oponkach.

    ps.

    Trakcja! wodę na jezdni usuwają w 80% ( jazda na wprost - zdecydowana większość przejechanej drogi) opony przednie.

    pzdr,
    LiquidTT-FORGE silicones-Short shifter-007P-Cold side-RIEGER-REMUS-MOMO

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 05-01-2016, 03:20
  2. Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 30-08-2013, 18:48
  3. ESP (Raz jeszcze) ;]
    Przez TeTe w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-08-2007, 11:03

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •