Witam.

Mam dziwny problem ze swoim TT. Szukałem odpowiedzi ale nie znalazłem podobnego problemu.

Podczas jazdy czasem przy mocniejszym dociśnięciu gazu poniżej obrotów wzbudzających turbinę (do 2100) do obrotów na których turbina powinna wystartować jest brak reakcji turbiny a auto zamula, po odpuszczeniu i ponownym przyciśnięciu jest już dobrze.

Dzieje się tak tylko na biegach 2-3. Na reszcie turbina pompuje bardzo dobrze.

Posiadam VAGa, oczywiście brak błędów.

Auto cały czas serwisowane, ostatnio wymieniona przepustnica.

Dosyć świeży zakup i chciałbym się dowiedzieć co może być przyczyną takiego zachowania auta. Nie przeszkadza mi to bo dzieje się sporadycznie ale wolałbym żeby nie działo się tak wcale.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

PS. W razie problemów z radiami Concert (potencjometr) służę pomocą. Jest u mnie magik który naprawia to za 120 PLN.

Zapraszam również na hamownię 4x4.