jak dla mnie podtlenek to lipa, ja przyznam szczerze że już tak przywykłem do mocy że nie mogę się doczekać korekty i efektu w postaci dupohamowni. Mając podtlenek jeździłbym na tym cały czas a gdy by się skończył to auto by już całkiem stało;/ Szczerze to myślałem że te 400km wystarczy mi na dłużej, ale zobaczymy co będzie po korekcie:P