z całym szacunkiem... miarodajność pomiaru stoperem można sobie w buty wsadzić, żeby być wyższym i żeby sobie poprawić samopoczucie Że nie wspomnę już o tym, że licznik przekłamuje - mocno zaniża. Chcesz sprawdzić, to zainstaluj sobie na komórce z GPS program np. Race Chrono. Przekonasz się wtedy nie tyle o mocy swojego pojazdu, co o braku swoich umiejętności efektywnego ruszania od 0 do 100km/h Polecam to zderzenie z rzeczywistością - bezcenne