na drugi dzień po założeniu jeszcze śmigałem TT. Polatałem jeszcze po takich mocno krętych drogach i powiem jednak ,że jest sporo lepiej. TT już trochę skręca i zarzuca dupką co mi się bardzo podoba i troszkę muszę na nowo się do niej wjeździć gdyż pojawia się nadsterowność
Lecz tak jak wspominałem nie wiem na 100% co bardziej pomogło czy gruby stabilizator czy blue haldex:P
Opisywać montażu haldexa i stabilizatora nie trzeba raczej opisywać gdyż jest to mega proste i montuje się tak samo jak seryjne elementy :P
fotka może lekki OT ale fotki haldexa nie robiłem a skoro już piszę o stabilizatorze to jest fotka porównawcza:

skorodowane 14mm VS 19mm