Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Wpadłem w dziurę na drodze

  1. #1

    Dołączył
    Aug 2011
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2002
    Kolor
    Czarny
    Posty
    22

    Wpadłem w dziurę na drodze

    Witam

    Problem dziur na polskich drogach w końcu dopadł i mnie (

    W ubiegłym tygodniu wracając do domu nie zauważyłem dziury i wpadłem w nią prawym kołem mając nadzieje że nic się nie stało jechałem dalej. Po przejechaniu kolejnych stu metrów za zakrętem nie zauważyłem kolejnej jeszcze większej i bum lewym kołem. Uderzenie było tak duże że myślałem że mi koło urwało do tego zapaliła się kontrolka poduszki więc zaraz zjechałem na pobocze.
    Zniszczenia: prawa opona dziura z boku i schodzi powietrze, lewa opona trochę obtarta i na rancie ochronnym nacięcia na głębokość do 1mm + na feldze zdarty lakier i trochę alu, plus kontrolka poduszek.
    Zadzwoniłem na policje tam dali mi nr do zikitu gdzie przyjęto zgłoszenie i poinformowano mnie żeby samemu wszystko udokumentować jeżeli mam świadka (a miałem) pobrać druk ze strony internetowej i złożyć go u nich na dzienniku a oni i tak wyślą swojego pracownika żeby zrobił swoją dokumentacje dziur.
    Następnie zadzwoniłem do swojego ubezpieczyciela że rozwaliłem opone na dziurze i żeby przysłali mi lawete. Ta przyjechała po około 30 min. w między czasie obstrykałęm dziury, znaki drogowe opony, felgi i licznik. Od laweciarza wiozłem zaświadczenie że przewoził mój samochód do warsztatu z uszkodzonym kołem. Na wulkanizacji poprosiłem żeby założono mi moje letnie opony które trzymam u nich w przechowalni oraz żeby sprawdzili czy felgi są proste.
    Po sprawdzeniu usłyszałem że 3 felgi są pokrzywione dwie prawe i lewa przednia.
    Do tego teraz samochód ściąga delikatnie w prawo zarówno podczas jazdy jak i przy hamowaniu.

    I tu moje pytanie: We wniosku który mam złożyć mam wymienić części uszkodzone. Co oprócz felg i opon mogło zostać uszkodzone w zawieszeniu i kontrolach poduszek ?
    i ile może kosztować naprawa danej żeczy (najlepiej ceny ASO)


    pzdr
    ps: Gdyby ubezpieczyciel miał wątpliwości to całe zdążenie mam nagrane na rejestratorze trasy

  2. #2
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Uszkodzenia mogą być poważne, masz mocne argumenty w ręku, więc proponował bym rzeczoznawcę i jeżeli posiadasz AC to możesz zlikwidować szkodę w swojej ubezpieczalni, która regresem ściągnie kasę z ubezpieczalni zdm. czy gddwik nie wiem do kogo należy odcinek drogi, musisz to ustalić i tam zgłosić sprawę również
    Znowu TT znowu Cabriolet

  3. #3
    Awatar wottka
    Dołączył
    Apr 2011
    Płeć
    Skąd
    Otwock
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    750
    Udokumentowanie wiedzxe masz ok, dziwi mnie fakt , że nieprzysłali nikogo "od siebie" aby dokonał ogledzin miejsca zdarzenia.
    Generalniej teraz bedziesz miał kontakt od rzeczoznawczy ubezpieczyciela, który opisze uszkodzenia samochodu (oczwiście dobrze jak sam sprawdzisz co jet nie tak i przy ogledzinach zasugerujesz mu co i jak).
    Nastepnie wycena i akceptacja czy sie zgadzasz czy nie.

    hehe widze , że z Żuczkiem w jednym czasie napisaliśmy prawie to samo, wrazie co moj post do kosza

  4. #4

    Dołączył
    Aug 2011
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2002
    Kolor
    Czarny
    Posty
    22
    Wiem że jak złoże papiery to ma sie ze mną skontaktować żeczoznawca z Alianz i ustalić miejsce oględzin i tu mnie uprzedzono aby się nie godzić na oględziny pod domem "na trawniku"
    Miałem już nie stety do czynienia z odszkodowaniami i za każdym razem mam złe wspomnienia dla tego tym razem wolał bym uprzedzić ich popaprane naciąganie i rzucanie ochłapów i samemu udać się do bezstronnego rzeczoznawcy który oszacuje prawdziwie szkodę dla przykładu same dwie opony w moim przypadku to wartość prawi 2000zł a gdzie do tego oryginalne felgi kontrolka poduszek i zawieszenie. Niech naprawią w końcu drogi, przed zimą wymieniałem zawieszenie i hamulce rachunek był na ponad 3koła (ale nie stety nie mam paragonu). I co po zimie zawieszenie znowu do wymiany...

    Jeżeli macie namiary na jakiegoś rzeczoznawce który może mi to oszacować to będę wdzięczny oraz info ile może kosztować aka wycena...

    wyprzedzę odpowiedź "żeby poczekać na ich wycenę i dopiero później sie odwoływać" nie znam jeszcze nikogo żeby otrzymał uczciwą wycenę więc chyba nie ma sensu czekać

Podobne wątki

  1. Bezpieczeństwo na drodze.
    Przez Jaqob w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 08-01-2014, 00:09
  2. Przywitanie, a TT w drodze :)
    Przez neecos w dziale Tutaj się WITAMY!
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 24-09-2013, 18:45
  3. wjechanie w dziurę
    Przez lukasTRN w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 21-10-2011, 12:54
  4. No to wpadłem
    Przez wyjec w dziale Tutaj się WITAMY!
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 12-05-2011, 20:50
  5. kamienie na drodze - czyja wina?
    Przez Mari w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 16-05-2008, 06:14

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •