witam

dzisiaj pierwszy raz nastąpiła awaria która unieruchomiła moje autko, które mam już 4 rok... przy ruszaniu zaczęło cos mocno uderzać, jakby silnik - poduszka pod silnikiem, od razu pojechalem do garażu otwieram maskę niby wszystko ok, ale chwyciłem i poruszyłem-szarpnąłem silnikiem i silnik w tym momencie spadł z mocowania po lewej stronie (po stronie akumulatora), okazało się że mocowanie pękło, gdyż widać to jak się poświeci latarką. Mam pytanie czy ktoś miał kiedyś podobną przypadłość, najbardziej martwi mnie to, że tam jest skrzynia biegów i obawiam się że aby naprawić auto trzeba będzie wymienić skrzynię dla głupiego mocowania, gdyż po pęknięciu widać ze to aluminium czyli nie do zespawania... chyba że jest to mocowanie jest "wykręcalne" widziałem na allegro że są takie "łapy" do mocowania silnika i nabrałem nadziei...

a jutro miałem ważny wyjazd... całe szczescie ze stalo się to w garażu

ps. od razu zgłaszam chęć zakupu tej "łapy" jeśli w ogóle taka częsć istnieje... (1.8 180 ps FWD)
jeśli podobny temat był to proszę o skasowanie (ja niestety nie znalazłem)

help