Chodzilo mi oczywiscie o 5.0 TDI, ktory odradzany jest na kazdym forum (np. polskie forum touarega). Poza tym opinia pracownikow ASO VW/AUDI o tym silniku jest podobna. Nie wiem KTO Ci naopowiadal glupot o tym silniku, ale albo mial w tym interes, albo sie nie znal. Jest to stary, gabarytowo wielki, ciezki silnik, w ktorym jak cos poleci to na amen. To sa mniej wiecej slowa kierownika serwisu ASO Danelczyk. Ten sam silnik jest tez w phaetonie. Wielokrotnie podczas naprawy trzeba go wyjmowac, ze zwgledu na jego gabaryty.
Co do "objechania" tego silnika, to wystarczy zachipowac 3.0 TDI i 5.0 nie ma szans. Na koniec, jak myslisz, czemu 5.0 i 2.5 TDI sa na allegro najtansze? Nikt nie chce kupowac 5.0 wlasnie ze wzgledu na powyzsze. Podsumowujac, 5.0 TDI to syf. 2.5 TDI jest trwaly (nie myl go z V6 bo to jest R5 z busow), ale auto wazace 2.5 tony "nie jedzie".
Co do chipowania tego V10 to ponoc jest tragedia. Osprzet silnika jest za slaby na podnoszenie mocy. Jesli podniesienie mocy o kilkanascie koni nazywasz "dobrym prgoramem" to ok Jesli wymienisz troche bebechow to oczywiscie, potencjal jest.