Już jak podejmujesz temat, możesz walić bezpośrednio Ja napisałem że auto robione dla lansu. Myślę że ten temat to jest w stylu Pepsi vs. Coca Cola, konsola vs. pecet, Boże narodzenie vs. Wielkanoc
Ja tak uważam i tyle. Wywalić 40 koła na felgi to pryszcz, w jeden dzień załatwione i założone. Babrać się po łokcie w smarze, dopieszczać furę, chłonąć wiedzę, wymusić na sobie wyrzeczenia i przy okazji wywalić 40 koła to jest dla mnie pasja do motoryzacji. Piękny wygląd zapewnia fabryka. To jest moje zdanie i nie mam zamiaru nikomu zaglądać do portfela i jak ma kasę to niech wydaje no co chce