Nie ogolony facet w tłustych włosach kombinezonie roboczym i swetrze kononowicza, czy tak podrywaliście swoje dziewczyny? Myślę ze filmik w pierwszej części pokazuje jak nie należy podrywać.
Nie ogolony facet w tłustych włosach kombinezonie roboczym i swetrze kononowicza, czy tak podrywaliście swoje dziewczyny? Myślę ze filmik w pierwszej części pokazuje jak nie należy podrywać.
Jak ktoś lubi psychologię polecam przeczytać sobie np. to: Psychologia.net.pl - portal psychologiczny myślę, że po przeczytaniu tego wielu zrozumie czemu kobiety się zachowują tak a nie inaczej
Jako ciekawostka powiem wam, że faceci lubią kobiety z wąską talią ale szerszymi biodrami (takie z ładną pupą nie mówię tutaj o grubej) niż proste jak deska a wynika to też z naszej natury bo dla samca taka kobieta oznacza gotową by rodzić dzieci. Nam facetom się to podoba a, że ma to podłoże psychologiczne i wynika z naszej natury mało kto z nas wie
W Dubaju na MK1 poleci co najwyżej stara wielbłądzica
To sa raczej dalsi znajomi, bo raczej nie przepadam za takimi ludzmi. Widzisz Ty 2 razy widziales Ferrari w ogole a zdarzalo sie ze moja kolezanka byla nim odbierana ze szkoly kilka razy, Continental Gt tez sie zdarzyl, a ostatnimi czasy SLS. Np Veyron jedyny w Polsce to tez Wroclaw i syna czy bratanka wlasciciela znam. Celebryci raczej nie koniecznie, nie chca za bardzo sie pokazywac ale nie zawsze im to wychodzi, tj syn odbierany ze szkoly przez ochroniarzy w X5.
Nawet jakas laska przyjezdza do mojego starego liceum nowy glk takze tego ...
Smieszne jest to, ze jak moje liceum jest uwazane we Wro jako najlepszy bio-chem i scisla czolowka Polski to wszyscy Ci bogacze chodzili do humana
Normalnie jak w "Kryminalne zagadki Wrocławia" lub "San Wrocław" "Wrocław 90210" "Wrocław Trip"
---------- Post dodany o 15:13 ---------- Poprzedni post z 15:09 ----------
No jedna mi tak powiedziała jak dopiero co ją poznałem. Pomyślałem sobie, że zrobię jej numer i pod pretekstem do WC wyszedłem z lokalu.
Nie czytasz ze zrozumieniem, ponieważ napisałem iż w POLSCE widziałem może ze 2 razy Ferrari. Nie rozumiem też sformułowania "nie przepadam za takimi ludźmi" tzn jakimi? Status społeczny wg mnie nie wiele ma do tego jakie wartości reprezentuje dany człowiek.
---------- Post dodany o 15:30 ---------- Poprzedni post z 15:28 ----------
[QUOTE=ICE;109463]Ja wyrwałem swoją obecną żonę na 6kę ... nie A6 a tramwaj linii 6
[QUOTE=Jaaqob;109465]Nie czytasz ze zrozumieniem, ponieważ napisałem iż w POLSCE widziałem może ze 2 razy Ferrari. Nie rozumiem też sformułowania "nie przepadam za takimi ludźmi" tzn jakimi? Status społeczny wg mnie nie wiele ma do tego jakie wartości reprezentuje dany człowiek.
---------- Post dodany o 15:30 ---------- Poprzedni post z 15:28 ----------
No idąc tym tokiem yślenia to ja wyrwałem swoją na modne ów czasy Yukony i ori perfumy Dolce gabana
.................................................. .................................................. ................................................
Status społeczny wg mnie nie wiele ma do tego jakie wartości reprezentuje dany człowiek.
Bardzo trafne stwierdzenie i dokładnie właśnie widać to na tym filmiku.
Znowu TT znowu Cabriolet
[QUOTE=Jaaqob;109465]Nie czytasz ze zrozumieniem, ponieważ napisałem iż w POLSCE widziałem może ze 2 razy Ferrari. Nie rozumiem też sformułowania "nie przepadam za takimi ludźmi" tzn jakimi? Status społeczny wg mnie nie wiele ma do tego jakie wartości reprezentuje dany człowiek.
[QUOTE=ICE;109463]
Pisalem na telefonie i juz nie chcialo mi sie pisac ze w Polsce, bo co to tak naprawde zmienia? Raczej nic
Mozliwe ze masz racje z tymi bogaczami. Mozliwe ze pochopnie wyciagnalem wnioski, na podstawie ludzi z ktorymi sie zadaja ( z ktorymi mialem wiecej wspolnego)
[QUOTE=M and V;109393]nasze glowne tematy filmowe mocno rozrywkowe, totez wrzucam do nowego tematu,
filmik na pozor zabawny, niemniej jednak z drugim dnem
Az mnie ciarki przeszly....
Powiem wam tak. Spotkalem ostatnio dziewczyne. Biagala. Ja jechalem za nia na malym skladczku (Brompton). Rozmawialismy chwile o sporcie, ja sam biegam.
Bylo troche usmiechu. Poprosilem ja o numer telefonu. Ona zasmiala sie machajac mi kluczami od swojego WV. Powiedzial ze nie daje numeru.
Inna sytualcja. Bylem na randce w piatek. Ona jest piekna ale nie tylko. Intelgeta, obyta. Ma dobre wychowanie itp.
Miala dzisiaj zadzwonic i mieslimy isc na kolacje. Nawet nie odpowiedziala na smsa.
Wiem ze bylo by inaczej gdybym przyjechal po nia moja biala TT a nie taxi...
ale niechcialem przyjechac TT :/
Takich histori jak na filmiku mam chyba z 5.
A jednak zasmucil mnie ten film.
---------- Post dodany o 15:18 ---------- Poprzedni post z 15:17 ----------
Hahhahaah DDDD ahahahahh
We Wrocku Posche a u mnie
Lekki DZWON WOŚP 2012 - GINALSKI R & GROCHMAL B -Gorlice Maluch fiat 126p - YouTube
LOL, nieźle się rozbawiłem czytając cały wątek, ale co prawda to prawda. Kobiety są jakie są i tego nie zmienimy. Lepiej na początku nie pokazywać co się "ma". Jak nie jest aż tak pusta i nie odrzuci od razu, to może jest czegoś warta i zobaczy więcej...
Życzę powodzenia szukającym.
geny ewolucja i psychologia byly od dawien dawna
wg mnie nie podswiadome mechanizmy doboru partnera sa tu jednak problemem,
tylko prostactwo, powierzchownosc, wyrachowanie i kult pieniazka.
dla mnie na przyklad, nie samo splawienie faceta z filmu zdaje sie przykre, lecz sposob w jaki sie ono odbylo - niestety nie jest to scena przerysowana, mlode panienki dzis faktycznie tak sie zachowuja - to raz,
dwa, osobiscie nie widze roznicy w "klasie" kobiety, ktora wyrwiesz na golfa, TT mk1, mk2, 911, czy ferrari - po prostu rozne levele tego samego zjawiska, ale to juz moje prywatne zdanie
zgadzam sie z przedmowcami ze na ostry napiwek, auto, zegarek, ciuchy, czy Bog wie co jeszcze za co "zaplace mastercard" mozna zlowic dobra rozrywke, ale raczej nie jest to najlepsza metoda na szukanie i zdobywanie drugiej polowy
wiec przytoczone tu rowery, tramwaje i podobne sytuacje to slusznie obrany kierunek inna sprawa ze wyczyn to nie latwy, bo dziewczyny patrzace w oczy zamiast w portfel to powoli towar deficytowy...
i na koniec taka mini dygresja a propos oceniania ludzi po samochodzie, ciuchach i innych fantach wzbudzajacych zazdrosc sasiada i powodujacych omdlenia goracych "nastek"
to oczywscie, jak ze wszystkim nie regula, ale:
od pracownika banku uslyszalem taka zabawna zasade, ze czym bardziej klient blyszczy metkami i firmami na wejsciu... tym wieksze dlugi na kartach i kontach z roku na rok sprawdza sie to podobno coraz czesciej
Ostatnio edytowane przez M and V ; 16-01-2012 o 04:38
"Love Them BOTH" - M.
Kolejny filmik z tej serii, lecz tym razem z nieco innym zakończeniem