Audi TT w Alpy w ZIME!!!

[archi781]

Chcialbym uslyszeć, jeżeli można Wasze opinie na temat wyjazdu z Aply TT-tka. Jade kolo Kaprun 85km od Salzburga. Martwi mnie ze gdzis zawisne na drodze.
Czy TT-tka jest np duzo niższa od Fokusa itp.


Wszelkie informacje mile widziane.


Pozdr.


Michal

[Messik]

Nie wiem jak mk2 ale mk1 jest zadziwiajaco wysoka. Wiec jesli mk2 nie jest znacznie nizsza to jedz smialo. Jakbys mial quattro to nie byloby nad czym sie zastanawiac, a tak dobre kapcie i lancuchy i bedzie ok

[archi781]

Messik ja jestem quattro. Ale boje sie o przeswity wlasnie...

[Pawel-2005]

hmm a jaki problem się schylić pod auto i ocenić jak to jest z prześwitem? mk1 jest w sumie jak by terenowa:P + dla niej jest to że od koła do zderzaka jest malutka odległosc co pomaga w stromych podjazdach prześwit duży + 4 na 4 sprawia że inne auta wymiękają hehe myślę że w mk2 jest podobnie

[rene]

To są alpy a nie Zakopane z drogami dla terenówek....
Ja mam golfa mk4 w tdi i tam silnik (osłona silnika jest bardzoooo nisko i tylko po Polsce zdarzało mi się przytrzeć nawet na Węgrzech na bocznych drogach było spoko), wiec myślę że nie ma stresu no chyba że zaatakujesz zaspę.....

[bart]

Sniegu na drodze tam raczej nie zobaczysz ich "drogowcow" nie zaskakuje zima jak naszych. Jezdze w alby raz do roku

[Mari]

tt quattro idzie jak maly czolg. To bywalo czasem komiczne, jak ludzie w kopnym sniegu swoimi rodzinnymi kombi sie grzebali i nie dawali rady i nadjezdzalo niepozorne male TT, ktore szlo w kopnym sniegu jak ratrak. Miny drwiacych bezcenne Jedz smialo

[TTyoung]

Mam Quattro dopiero od 3 miesięcy (wcześniej TT bez quattro) i po Waszych komentarzach aż niecierpliwię się o śnieg

[szweda]

Mam Quattro dopiero od 3 miesięcy (wcześniej TT bez quattro) i po Waszych komentarzach aż niecierpliwię się o śnieg

Spokojnie, ja często jeżdże do Tyrolu i powiem Ci, że A4 bez zimówek i Q dało rade. Łańcuchy miałem i tylko raz użyłem, choć przy odrobinie samozaparcia wspiąłbym się i bez.
Moja rada, koniecznie zimówki i jak masz cyka to teleskopowa saperka do bagażnika.

[B_R_N]

Mam Quattro dopiero od 3 miesięcy (wcześniej TT bez quattro) i po Waszych komentarzach aż niecierpliwię się o śnieg

TTyoung - od kiedy zrobiłem u siebie Q mam dokładnie tak samo

Archi781 - czekamy na jakieś ekstremalne fotki z podróży

[Wilczyca]

TT jak najbardziej na takie wypady, jeżeli jeszcze dodatkowo wyjazd ukochanym samochodem ma sprawić przyjemność, to nie widzę przeszkód Poza tym tt ma większy prześwit od niektórych kombi, sedanów itp., którymi jeździłam co roku w Alpy, więc nigdzie nie zawiśnie. Dodatkowo w Alpach jezdnie są tak idealne, że ograniczenie 80 na ostrych serpentynach jest powszechne. Drogi są zadbane, zawsze odśnieżone, a jak nie, to napęd q spokojnie wystarczy. To nie wybrawa w off-road, nic się nie bój i szerokiej drogi

---------- Post dodany o 22:50 ---------- Poprzedni post z 22:49 ----------

TT jak najbardziej na takie wypady, jeżeli jeszcze dodatkowo wyjazd ukochanym samochodem ma sprawić przyjemność, to nie widzę przeszkód Poza tym tt ma większy prześwit od niektórych kombi, sedanów itp., którymi jeździłam co roku w Alpy, więc nigdzie nie zawiśnie. Dodatkowo w Alpach jezdnie są tak idealne, że ograniczenie 80 na ostrych serpentynach jest powszechne. Drogi są zadbane, zawsze odśnieżone, a jak nie, to napęd q spokojnie wystarczy. To nie wyprawa w off-road, nic się nie bój i szerokiej drogi

[Messik]

Widze ze wszyscy z q czekaja na snieg jak patrzylem na pogode to raczej ma go nie byc :/ Ja tak sie wkurzylem ma brak sniegu ze specjalnie pojechalem w gory (przy okazji sylwester ), a tam tez brak smiegu. Jedynym miejscem ze sniegu byl parking pod Czarna gora, ale szybko sie okazalo ze to sam lod i nie mozna bylo sie fajnie pobawic :/

Reasumujac, spokojnie dojedziesz i bedziesz sie swietnie bawil Przyczepnosci!

[archi781]

Dziekuje serdecznie za rady. Jade. Mam zimowy 255/35/19 heheh ;P no ale bede swiecil alusami
JADE!! dzieki za podkrecenie juz mialem jechac PKP.

[TTyoung]

archi781 - zgadzam się byś koniecznie wrzucił potem jakieś ciekawe foty z podróży

Rzeczywiście pogoda lipna jest, mowa też o braku śniegu na styczeń ale prędzej czy później będzie śnieg, nie było jeszcze zimy bez śniegu, choćby parodniowego

Zastanawiam się tylko po cholerę zakładałem te zimówki już w Grudniu

[archi781]

archi781 - zgadzam się byś koniecznie wrzucił potem jakieś ciekawe foty z podróży

Rzeczywiście pogoda lipna jest, mowa też o braku śniegu na styczeń ale prędzej czy później będzie śnieg, nie było jeszcze zimy bez śniegu, choćby parodniowego

Zastanawiam się tylko po cholerę zakładałem te zimówki już w Grudniu

No wlasnie tym bardziej ze zimowki droga nie chodza ;D

Dziekuje za pozytyne opinie & rady ;DD