Artur czy wszystkie prace wykonujesz sam, czy masz tam jakieś ręce do pomocy?
Artur czy wszystkie prace wykonujesz sam, czy masz tam jakieś ręce do pomocy?
Znowu TT znowu Cabriolet
do mojej jazni to najbardziej te foty przemawiaja......wszystkie bebechy na wieszku....serce u kardiochirurgow....,nie ma co to juz zupelnie inny poziom wtajemniczenia...czy raczej natchnienia.Wyglada to troche jak sen chlopca o aucie doskonalym....Wiesz czego chcesz i co jeszcze wazniejsze...wiesz jak to osiagnac...a to zawsze budzi szacunek,jesli Ci czegos zyczyc...to chyba tylko troche szczescia na szosie....
poprzedni setup mega czysty i poukładany pod maską. zakładam że nowy będzie również podobnie się prezentować
frukty renomowanych producentów, wszystkie szczegóły przemyślane - nic innego tylko pozazdrościć. jeśli kiedyś zdecyduję się na modyfikacje auta to tylko pod warunkiem, że będę mógł zastosować podobne podejście (zero drutowania i kompleksowa przebudowa auta, tj. silnik, zawiecha, wydech, przenisienie napędu, hamulce, etc.)