odnosnie "broni", poza samoobrona raczej jestem fanem narzedzi, ktore nie zrobia "krzywdy", bo podobnie jak Jaaqob jestem zdania, ze sam moge wlasny noz dostac miedzy zebra, czy moja wlasna palka moge miec polamane kosci,
takze jesli juz to mocny gaz w zelu lub odpowiednia dawka pradu na ostudzenie atmosfery...