Marcin , nie posyłał bym tych ludzi do diabła
W zasadzie jest tak że wyłączenie ESP guzikiem załatwia sprawę w przypadku 80% kierowców .
Natomiast Ci którzy jeżdżą po torze i popychają auto do ekstremalnych sytuacji balansując na granicy przyczepności przy dużych prędkościach zauważyli że jednak mimo wyłączenia ESP jest interwencja systemu .
Być może całe zamieszanie dotyczy tylko aut z quattro w których system ESP jest bardziej rozbudowany .

Ja osobiście nie byłem na torze więc nie mogę stanowczo i bez wahania powiedzieć czy tak jest czy nie, nie mniej jednak jestem w stanie uwierzyć ludziom którzy prowadzą swoje TT w takich sytuacjach w jakich większość z nas nigdy nie będzie ...

Słyszałem też że całkowite wyłączenie ESP jest możliwe przyciskiem jeśli zrobimy to na włączonym zapłonie ale przed odpaleniem silnika , oczywiście z powodów opisanych wyżej dla mnie jest to tylko teoria dopóki sam nie sprawdzę .
Nie wiem czy goście w UK o tym nie wiedzą czy wypróbowali że nie działa .....

Tak czy inaczej jak będę w PL to chce zorganizować klubowy wyjazd na tor w Kielcach więc być może zdołamy sami doświadczyć prawdy . Proszę też o nie robienie w związku z tym OT w tym temacie









Pozdrawiam