Standardowy na 100%
Po zamontowaniu tego insertu oprogramowanie sterownika nie ma już znaczenia więc nie ma sensu płacić za niebieski i insertem pozbawiać go możliwości działania
Porównując UM do niebieskiego to faktycznie jest kilka ''drobiazgów'' które czynią UM lepszą opcją , pewnie się sam skuszę ale nie jest to w tej chwili priorytetem bo w sumie jak na razie z niebieskiego jestem zadowolony.
W USA jest kilka opcji zakupu oprogramowania UM
Trzeba udać się do dealera UM i wgrywają to normalnie przez OBD lub przynieść im sterownik i wgrywają bezpośrednio .
Jeśli ktoś mieszka ponad 2 godz drogi od najbliższego dealera to jest opcja wgrania oprogramowania samodzielnie i wtedy za kaucją 500$ wysyłają laptop i robimy to samodzielnie. Wymagane jest jedynie połączenie internetowe bo program ściąga się w trakcie wgrywania.
Szczerze to nie wiem jak jest w EU , wiem że jest jeden dealer w UK i też jest to oprogramowanie dostępne .
Znając jednak europejskie uwarunkowania łatwo się domyślić że pewnie i cena będzie większa..
Można by coś kombinować z zakupem z USA, nie jest to coś bez czego auto nie pojedzie więc można poczekać bo moim zdaniem warto.
Jak się czegoś chce to i sposób się znajdzie
Jeśli chodzi o HPA to tuż przed wypuszczeniem na rynek wykryli jakąś wadę produkcyjną w osprzęcie co zmusiło ich do przeprojektowania sprzętu i oprogramowania aby wszystko działało tak jak było zapowiadane.
Trochę się pośpieszyli i nie wszystko działało tak jak trzeba, były problemy z komunikacją , zmianą trybów pracy , w niektórych autach nie działała kontrola trakcji.
Oczywiście po pewnym czasie były już dostępne uaktualnienia oprogramowania ale wgrywanie tego było na tyle skomplikowane że dużo ludzi miało z tym problem twierdząc że trzeba być specem komputerowym aby to ogarnąć
HPA zaoferowało pomoc w robieniu tych aktualizacji ale oczywiście trzeba być w bezpośrednim kontakcie z właściwą osoba a to czasem nie jest takie proste jak się wydaje..
To wszystko jest dość świeże bo dotyczy tego roku, dlatego napisałem że lepiej jeszcze poczekać..
Kreski ... heh Mi to wygląda na uślizg przednich kół na 1 i drugim biegu i reakcję sterownika na to wydarzenie .
Mogę się ich dopytać jeśli jest to na tyle istotne..
Jeśli chodzi o sensowność tej modyfikacji w seryjnym aucie to mam inne zdanie.
Bo w zasadzie czym się różni 200 konne auto od 500 konnego jeśli wchodzą w ten sam zakręt z prędkością 40, 60, 80 czy 100 km/h ... Tylko zapasem mocy której w tym momencie nie wykorzystują ..
Poza tym tak naprawdę to kto ma 200KM w aucie z Haldexem , zdecydowana większość to 225 tki które po podstawowych mocach już dość przyzwoicie jeżdżą a jeśli ktoś zastanawia się nad tym modem to zapewne nie ma 100% seryjnego auta.
Analogiczna sytuacja jest przy wyścigu na małym ciasnym torze gdzie większe znaczenie będzie mieć układ jezdny , zawieszenie i umiejętności niż przewaga mocy ..
Tu nie chodzi o to ''jak ostro tylna oś się dopnie'' tylko o to jaki moment jest przekazywany na tylną oś..
Większy moment przekazywany na tył zmienia charakterystykę auta w odczuwalny i niepozostawiający wątpliwości sposób..
Zgadzam się że więcej czynników na ma na to wpływ (sam usiłowałem to wbijać niemal na siłę w innym wątku ) nie mniej jednak wątek ten jest o sterowniku Haldex i jest to spory element tej układanki.
Przecież taki insert działa agresywniej niż wszystkie sterowniki więc tym bardziej w seryjnym aucie użytkowanym na co dzień mniej agresywne i inteligentne sterowanie momentem przekazywanym na tył może być dla wielu osób lepszą opcją.. Co kto lubi200km w TT to myślę ,że bez sensu w ogóle to montować i sam insert ratuje sprawę.
Pozdrawiam