Cytat Zamieszczone przez hubi_pl Zobacz posta
Co do niebieskiego sterownika, a czy ktoś w ogóle wie czy tam jest standardowy, czy już zmieniony insert?
Standardowy na 100%


Cytat Zamieszczone przez maehix Zobacz posta
Z tego co pamiętam insert do seryjnego sterownika daje poprawę ale nie taką co blue haldex. Może być tak że w blue jest zmienione oprogramowanie + insert. Czy chodzi ci o to że gdy wstawimy insert tu czy tu to on wymusi w obu taką samą charakterystykę i oprogramowanie tu jest już nie istotne ??

Wynika że program od UM to najlepsza dostępna opcja modyfikacji haldex'a 1 gen. Koszt 699$ czyli około 2800zł.
Taniej i lepiej niż blue.
Po zamontowaniu tego insertu oprogramowanie sterownika nie ma już znaczenia więc nie ma sensu płacić za niebieski i insertem pozbawiać go możliwości działania
Porównując UM do niebieskiego to faktycznie jest kilka ''drobiazgów'' które czynią UM lepszą opcją , pewnie się sam skuszę ale nie jest to w tej chwili priorytetem bo w sumie jak na razie z niebieskiego jestem zadowolony.


Cytat Zamieszczone przez przemeks Zobacz posta
Ale ten program od UM jest niedostępny dla nas europejczyków z tego co wyczytałem. Firma strzeże swoich patentów i mają bardzo dziwny sposób rozprowadzania softu.
Nie zrobią shippingu z gotowcem do wgrania. Wszystko musi przechodzić i wracać do ich rąk.

Na czym polegają problemy z tym rozwiązaniem od HPA? Opowiesz coś Arturze?
W USA jest kilka opcji zakupu oprogramowania UM
Trzeba udać się do dealera UM i wgrywają to normalnie przez OBD lub przynieść im sterownik i wgrywają bezpośrednio .
Jeśli ktoś mieszka ponad 2 godz drogi od najbliższego dealera to jest opcja wgrania oprogramowania samodzielnie i wtedy za kaucją 500$ wysyłają laptop i robimy to samodzielnie. Wymagane jest jedynie połączenie internetowe bo program ściąga się w trakcie wgrywania.

Szczerze to nie wiem jak jest w EU , wiem że jest jeden dealer w UK i też jest to oprogramowanie dostępne .
Znając jednak europejskie uwarunkowania łatwo się domyślić że pewnie i cena będzie większa..
Można by coś kombinować z zakupem z USA, nie jest to coś bez czego auto nie pojedzie więc można poczekać bo moim zdaniem warto.
Jak się czegoś chce to i sposób się znajdzie

Jeśli chodzi o HPA to tuż przed wypuszczeniem na rynek wykryli jakąś wadę produkcyjną w osprzęcie co zmusiło ich do przeprojektowania sprzętu i oprogramowania aby wszystko działało tak jak było zapowiadane.
Trochę się pośpieszyli i nie wszystko działało tak jak trzeba, były problemy z komunikacją , zmianą trybów pracy , w niektórych autach nie działała kontrola trakcji.
Oczywiście po pewnym czasie były już dostępne uaktualnienia oprogramowania ale wgrywanie tego było na tyle skomplikowane że dużo ludzi miało z tym problem twierdząc że trzeba być specem komputerowym aby to ogarnąć
HPA zaoferowało pomoc w robieniu tych aktualizacji ale oczywiście trzeba być w bezpośrednim kontakcie z właściwą osoba a to czasem nie jest takie proste jak się wydaje..
To wszystko jest dość świeże bo dotyczy tego roku, dlatego napisałem że lepiej jeszcze poczekać..


Cytat Zamieszczone przez Pawel-2005 Zobacz posta
ciekawią mnie te załamania momentu na środku wykresu. Czemu takie są w tym nowym sterowniku.
Poza tym myślę ,że dywagacje miały by jakiś sens jakby ktoś upalał TT 500+ zbudowane tylko na tor i wtedy można by rozkminiać czy blue czy nowy sterownik.
Na samo zachowanie auta ma nie tylko wpływ jak ostro tylna oś się dopnie ale wiele wiele innych czynników. W dodatku jak ktoś ma 200km w TT to myślę ,że bez sensu w ogóle to montować i sam insert ratuje sprawę.
Ja pisałem wcześniej ,że jeśli bym miał w TT sporo mniej mocy na pewno bym nie kupił blue haldex bo i tak się nie wykorzystuje potencjału tej modyfikacji.
Link do pierwszej strony niestety nie działa ;/

Kreski ... heh Mi to wygląda na uślizg przednich kół na 1 i drugim biegu i reakcję sterownika na to wydarzenie .
Mogę się ich dopytać jeśli jest to na tyle istotne..
Jeśli chodzi o sensowność tej modyfikacji w seryjnym aucie to mam inne zdanie.
Bo w zasadzie czym się różni 200 konne auto od 500 konnego jeśli wchodzą w ten sam zakręt z prędkością 40, 60, 80 czy 100 km/h ... Tylko zapasem mocy której w tym momencie nie wykorzystują ..
Poza tym tak naprawdę to kto ma 200KM w aucie z Haldexem , zdecydowana większość to 225 tki które po podstawowych mocach już dość przyzwoicie jeżdżą a jeśli ktoś zastanawia się nad tym modem to zapewne nie ma 100% seryjnego auta.
Analogiczna sytuacja jest przy wyścigu na małym ciasnym torze gdzie większe znaczenie będzie mieć układ jezdny , zawieszenie i umiejętności niż przewaga mocy ..


Tu nie chodzi o to ''jak ostro tylna oś się dopnie'' tylko o to jaki moment jest przekazywany na tylną oś..
Większy moment przekazywany na tył zmienia charakterystykę auta w odczuwalny i niepozostawiający wątpliwości sposób..
Zgadzam się że więcej czynników na ma na to wpływ (sam usiłowałem to wbijać niemal na siłę w innym wątku ) nie mniej jednak wątek ten jest o sterowniku Haldex i jest to spory element tej układanki.

200km w TT to myślę ,że bez sensu w ogóle to montować i sam insert ratuje sprawę.
Przecież taki insert działa agresywniej niż wszystkie sterowniki więc tym bardziej w seryjnym aucie użytkowanym na co dzień mniej agresywne i inteligentne sterowanie momentem przekazywanym na tył może być dla wielu osób lepszą opcją.. Co kto lubi










Pozdrawiam