Faujące obroty bieg jałowy

[rademenes]

pierwszy to błąd czujnika temperatury powietrza zasysanego a drugi za niskie napięcie zasilania sterownika silnika. czy po wykasowaniu pojawiły się ponownie?

zaraz sprawdze zapomnialem jeszcze przepustnice adoptowac


bledy nie powrocily przepustnice zaadoptowalem ale trzesie troche buda,obroty jakby chcialy zafalowac ale cos zatrzymuje...jest lepiej ale wydaje mi sie ze problem jest tez gdzies indziej...dopiero aczynam rozkminiac vaga aleto juz w unnym temacie napisze ....

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -



odpalanie na zimnym,stukanie gdzies z przodu i chyba tlumik albo to sie niesie z przodu przez wydech,dusi sie ,trzepie jakas masacra do poki jest na ssaniu

http://youtu.be/9n-59uCR5qY

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

wydaje mi sie ze znalazlem przyczyne,mialem nowe swiece niestety Brisk ale nowki wiec zabralem sie za wymiane, 3 odkrecilem przedluzka bez grzechotki - nie byly wogole dokrecone
silnik ostygnal i po zapaleniu stukanie ustalo wiec pewnie swiece byly za luzne ....zobaczymy rano jak bedzie kompletnie zimny.....