peszek....

[Blerx]

poza tym, pisałem przecież, że mam sporo miejsc i osób mi bliskich do odwiedzenia a także tt dla przyjemności kupowałem...

To dlaczego chciałeś się podzielić przygodami "kill on str" z nami forumowiczami skoro nie chcesz utrzymywać z nami znajomości. Nie lepiej poopowiadać swoim przyjaciołom, którzy lepiej Ciebie wysłuchają? I druga sprawa taka, że skróciłeś swój wolny czas pisząc z nami.

[annecy]

chyba sie nie zrozumieliśmy.... nigdzie nie napisałem , ze nie chce utrzymywać z Wami - jakimi Wami? - znajomości , tylko nie mam czasu na nawiązywanie nowych... chętnie bym pojechał na spot i być może kiedyś się wybiorę, ale póki co mam ważniejsze zobowiązania , i musi mi wystarczyć to forum... to tyle w tym temacie.... i blerx nie być złośliwiec... wyluzuj...

pozdr

[ZUCZEK]

ale na pocieszenie mogę napisać, że naszą ttką do ślubu jechaliśmy.....

O kurde no to fajnie miałeś, ja też he he

Temat bardziej tu pasuje bo nie jest to żaden KILLL

[Maru]

ja tam mam pare killi na koncie nie opisanych i czekam na ten moment z piwkiem w reku w ktorym zachce mi sie to gdzies zapisac zanim o tym zapomne przykro mi ze moj ulubiony dzial na forum ledwo zyje ostatnimi czasy

---------- Post dodany o 16:54 ---------- Poprzedni post z 16:45 ----------

swoja droga annecy tez odnioslem takie wrazenie, ze piszesz tu chcac nam tylko napisac ze nie chce ci sie z nami pisac nie wazne co masz na mysli, wazne jak cie odbieraja no nie ?:P

[annecy]

ja tam mam pare killi na koncie nie opisanych i czekam na ten moment z piwkiem w reku w ktorym zachce mi sie to gdzies zapisac zanim o tym zapomne przykro mi ze moj ulubiony dzial na forum ledwo zyje ostatnimi czasy

---------- Post dodany o 16:54 ---------- Poprzedni post z 16:45 ----------

swoja droga annecy tez odnioslem takie wrazenie, ze piszesz tu chcac nam tylko napisac ze nie chce ci sie z nami pisac nie wazne co masz na mysli, wazne jak cie odbieraja no nie ?:P

napiszę tylko , ze masz całkowicie błędne odczucie, może się niezbyt jasno wyrażam, ale forum jest super i bardzo chętnie je czytam i od czasu do czasu miło jest coś napisać lub komuś pomóc ale bez przesady z tymi spotami... to ze nie mam czasu na nie wpadać nie znaczy chyba ze kogoś lekceważę, czy nie?
jakbym nie chciał pisac to bym nie napisał w dziale o killach o depresji w wyniku braku wyżej wymienionych?
toż to chyba najwyzsza forma opisania emocji o killach... i uczestnictwa na forum?
pozdr

[Pawel-2005]

hmm czasem nie każdy spot musi zabrać cały dzień...wsiadasz w TT wpadasz na 3 godzinki i wracasz:P

a odnośnie posty Maru to myślę że na wiosne dział kill on street bedę mógł zapełniać :P