Problem z odpalaniem

[Maru]

Szukałem, znalazłem wiele podobnych spraw jednak nic dokładnie takiego samego.

Problem: czasami samochód ma problem z uruchomieniem. Czasami muszę dłużej przytrzymać przekręcony kluczyć a czasami odpala perfekcyjnie.

- Pół roku temu wymieniałem rozrusznik (w "spadku" od Zuczka)
- Myślałem, że to wina nie wymienonych terminowo świec - zakupiłem komplet 4 x laser platinium NGK PFR6Q, wymienilem - problem wydawalo się, że zniknał (wlasnie oczekiwanie, potwierdzone paronastoma skutecznymi uruchomieniami). Przed wymiana świec czasami obrotomierz oraz predkosciomierz nieco falowaly - po wymianie ani razu tego nie zauwazylem.

Jednak czasami nadal jest jednorazowy problem z uruchomieniem (jak nie odpali to wystarczy, ze sprobuje jeszcze raz i przytrzymam dluzej kluczyk) - nic powaznego ale nie sadze by to moglo byc normalne.

Pytanie: Co innego może powodować tego typu zachowanie auta? Co sprawdzić? Mam VAGa - mogę coś poskanować, tylko będę potrzebował pomocy z interpretacją.

[ZUCZEK]

Przyczyn może być sporo, ale należy zacząć od najtańszych i prostych rzeczy, więc proponował bym ci wyczyścić przepustnice i czujnik powietrza w dolocie znajdije się on w kolektorze dolotowym przy przepustnicy.

[Maru]

akurat mam uszczelke nowa do przepustnicy to pewnie za tydzien to ogarnę.
Gdzie ten czujnik powietrza i jak go sprawdzic?

[piotrdul]

U mnie był podobny problem z odpalaniem jak pompa paliwa padała.

[Jujo]

U mnie byl podobny problem i wina lezala po stronie czujnika polozenia walka rozrzadu

[patrykus007]

---------- Post dodany o 21:56 ---------- Poprzedni post z 21:55 ----------

u mnie ten sam problem co u Jujo-czujnik polozenia wału rozrz.Po wymianie pali "na dyk" koszt z wymiana okolo 300zl z tego co mi sie przypomina.

[Arttur]

Pierwsze i najprostsze posunięcie to skan na błędy , przy okazji możesz też sprawdzić wartości z bloku 032 ( nie logi )
Padający czujnik położenia wału może dawać podobne objawy ale powinien wyjść błąd chwilowy .

Przepustnica to też dobry trop , zwłaszcza jak jej jeszcze nigdy nie czyściłeś









Pozdrawiam

[MISTIC]

Witam,

U mnie tez występuje coś podobnego, ale zauważyłem, że chyba ma to związek z ilością paliwa w baku - chyba, że to jakiś przypadek.
Jak jest rezerwa, to czasami odpalanie trwa dość długo...
Gdzieś na forum było już na temat oszukujących czujników, które często się sypią. Jestem przed czyszczeniem dolotu.

[wychylylybym]

Mam ten sam problem co kolega Maru, czasami pali na dotyk a czasami po paru sec lub za drugim razem. Na poczatku myslalem ze to wina instalacji LPG (akurat jestem po wymianie wtryskow i jednak to nie jest wina instalacji).

Tak jak kolega MISTIC napisal, tez sie zastanawiam czy nie jest to wina malej ilosci paliwa, teraz mam z pol baku i chyba problem nei wystepuje, czasami moze nie na dotyk ale zle nie jest.

Mam zamiar w najblizszym czasie cos popatrzec, jutro sprawdze wartosc z bloku 32 (jak radzi Arttur).

Jesli dojde czego byla wina to napisze.