Cytat Zamieszczone przez miki77 Zobacz posta
Jak jest takie krótkie „cycyk” przy odpalaniu zimnego to napinacz? Miałem coś takiego na wiosnę i w sumie od początku jak TT kupiłem gdy było zimno to tak się działo. i wraca mi ten objaw teraz.
Mechanik mi mówił wtedy (zaraz po kupnie przy zmianie paska) żeby to olać (bo 2k będzie to kosztować a nic się takiego nie dzieje)... tylko ze w sumie trochę czasu już upłynęło...

Pozdr
Miki
Teoretycznie tak. Oprócz napinacza może jeszcze przepuszczać uszczelniacze zaworowy. Jak auto stoi np w nocy, to cały olej ścieka, jak puszcza uszczelniacz to też 2-3 sekundy będzie słychać cykanie na szklankach, co jest podobne do łańcuszka.

Nawet jeżeli jest to na zimnym, to tak jak Ci mechanik mówił, można to olać jak to tylko te 2-3 sekundy na zimnym.
Pomysl o wymianie napinacza z łancuszkiem najlepiej razem z wymianą rozrządu, bo trzeba dwa wałki wykręcić do wymiany łańcuszka i połapać znaki na rozrządzie, więc wtedy najlepiej, bo i tak rozrząd zrzucasz.