Gdy pogoda sie pogorszyla zauwazylem ciekawe zjawisko, a wiec odpalam auto gdy temp jest w okolicach 0 i jade. Jade powoli zeby auto w miare sie nagrzalo i jak nawet osiagnie 90st to mam wrazenie ze nie mam 260 a 160 km Lekarstwo na to jest proste, trzeba ponownie uruchomic slinik i cieszymy sie 260km

Czy przyczyna moze byc mala nieszczelnosc?