Witam wszystkich!
Szukalem tego w tematach, ale cos nie znajduje do konca takiego przykladu. Moze slabo szukam .
TT'etke mam od kilku miesiecy i nie wiem czy to normalne czy nie. Po jakies ciezszej pracy silnika (wolno nie jezdze), na nastepny dzien lub po kompletnym ostygnieciu silnika (ladnych kilka godzin) wlancza sie zawsze wentylator i obroty sa troche ponad norme na jalowym. Po przyspieszeniu na dwojce wentylator sie wylancza i obroty sie normuja. Wylancza sie on rowniez po kilku minutach pracy silnika.
Okropnie chalasuje
Z gory dziekuje za tipsy