bramki viatoll definitywny koniec z łamaniem prędkości?

[Pawel-2005]

no jak wiecie mamy super system viatoll który na razie jest dla ciężarówek i jest to taka jak by winieta itp bla bla...no ale to mnie na razie nie interesuje dopóki nam nie wprowadzą ( a mają ) ale kolega mówi że właśnie od teraz są kamerki dla osobówek które nie mierzą prędkości a jedynie cykają foto mierząc czas jaki minie przejazdu jednej osobówki o bramki do bramki i jeśli średnia wyjdzie powyżej dozwolonej ( a oczywiście że wyjdzie no bo jak tak można????) no to mandacik...byłby to definitywny koniec pociskania no bo teraz to jedzie się ile można i tam gdzie stoi policja to zwalniamy i dalej heja..a teraz nie bedę się zatrzymywał przecież przed bramką i czekał 5 czy 10 min aby średnia wyszła ok

...ale macie jakieś info na ten temat czy to prawda że mierzą osobówki ? bo ja często jeździłem po e7 a tam właśnie podobno to obowiązuje....i była by to masakra jednym słowem

http://technika-jazdy.wieszjak.pl/tr...-mandatu-.html

chyba trzeba się wyprowadzić z tego kraju((

[d_matys]

Te kamerki podobno dzialaja i juz mierza czas przejazdu. Tylko ze nie sa to te same bramki co do Via Tolla. Te do predkosci to na zywca kamery , da sie je zauwazyc z daleka i jak na razie nie widzialem ich zbyt wiele. Bramki do Via Tolla to sa czytniki, tez latwo je rozpoznac bo na kazdej bramce jest satelita. Bramki do predkosci mierza wszystkie pojazdy.

[WW]

Bzdury jakieś. Po pierwsze kazde urządzenie stacjonarne mierzace prędkość musi byś oznakowane jako radar, i posiadać homologacje, po drugie z tego co wiem to policja nie ma juz nic wspolnego z radarami stacjonarnymi. Więc ten co pisał ten artykuł to jakiś palant. Tak ze Paweł śmiało gaz do dechy. ciekawe co im wyjdzie jak będzie zmiana czasu. haha

[Pawel-2005]

Po pierwsze kazde urządzenie stacjonarne mierzace prędkość musi byś oznakowane jako radar

ale czy te bramki mają mierzyć prędkość? nie jedynie cykać fotki i mierzyć czas więc podejrzewam że tabliczek nie musi być :P

[WW]

Jezeli na podstawie przejazdu od bramki do bramki masz być ukarany mandatem za prędkośc to urzadzania te powinne posiadać atesty i homologacje oraz być oznakowane. Nawet lizak policjanta musi spełniać jakieś normy inaczej mogłby zatrzymać cię machając wibratorem.

[Pawel-2005]

hmm no nie wiem...na razie to mi nie grozi łamanie przepisów TT bo albo laweta jest za wolna albo sprzęt będzie docierany...ale obawiam się że za jakiś czas pociśniecie może być kłopotem;P od kolegi słyszałem że już fotosy cykają na popularnej siódemce:P

[ICE]

Te kamerki czy bramki mierzące prędkość to na szczęście nie mój problem bo tam nie mieszkam ALE jestem stanowczo przeciwny takiej kontroli. Przywiązuje się człowieka jak psa do roweru i wyznacza rytm w jakim on może biec.

Już mi wpadł do głowy pomysł na te głupie kamerki. Ktoś z was pamięta kartki 3D? Obrazek się zmieniał w zależności z której strony się na niego patrzy . Zrobić taką samą folię która od góry jest szara . Nakleić to na tablice i szybę. Osoba jadąca znad przeciwka widzi wszystko ok ale od góry gdzie są kamery tablica jest zamazana

[Jaqob]

Kamerki jak kamerki ale są już odcinki na autostradzie gdzie pobierasz bilet w tym momencie jest notowany czas jedziesz dalej i skanujesz ten bilet po czym dostajesz mandat jeśli z punktu a do punktu b jesteś szybciej niż przepisy pozwalają. Nie ma tłumaczenia bo to jest autostrada i nie da się tam wjechać gdzieś z boku. Znajomy tak właśnie dostał mandat :/ Nie dość, że mamy autostrady płatne to jeszcze pocisnąć ci nie pozwolą :/

[annecy]

słyszałem plotki o takiej formie karania kierowców ale czy to są fakty juz czy dalej mity i podania podawane z ust do ust w celu zabawienia towarzystwa...?
z tą autobahną i kamerkami...
bo hak to prawda to ja pierd....

pozdr

[Pawel-2005]

ech...w innych krajach przestrzega się przepisów albo są zerówki...u nas dobiorą nam się do tyłków a zerówek i tak nie będzie...ja szczerze bym jeździł wolno przepisowo...ale jak gdzieś w okolicy byłby tor że jadę wyszaleję się jak małe dziecko a potem już mam dość ale u nas nigdy nic takiego nie powstanie...jak koło mnie miało powstać...to gościowi tak robią pod górkę że czuję że nic z tego nie wyjdzie...czuję że od czasu do czasu a akcie desperacji jak to wszystko stanie się faktem będzie taśma na rejestracje i szybę i wio...i niech sobie cykają fotki głąby;p

[M and V]

podobna forma kontroli to, o ile sie nie myle, te wysokie maszty, o tyle gorsze, ze nie orientujesz sie, kiedy rozpoczyna sie naliczanie Twojej predkosci, a gdy juz widzisz rejestrator jest po zawodach,
zwykle stoja wysoko , gdzies na wzniesieniach i pierwszy pomiar jest z daleka, gdy jeszcze go nie widzisz , a drugi z bliska juz jak klasyczny radar,
pocieszanie sie ustawowym obowiazkiem oznakowania takich urzadzen jest generalnie marne, bo co z tego, ze dostaniesz tabliczke, ze bedzie kontrola radarowa, skoro po tej informacji masz cholernie dlugi odcinek, gdzie MUSISZ jechac przepisowo, by nie dostac mandatu ?
final bedzie pewnie taki, ze ludzie smigajacy zawodowo po trasach na potege zaczna omijac szerokie dobre drogi i zapychac jakies waskie, krete objazdy przez wioski i wioseczkim by smigac "normalnym" tempem z punktu a do b - i to ma zwiekszyc bezpiecenstwo? czuje ? no ani kierowcow, ani pieszych na pewno nie...
jesli chodzi o moje pytanie - bo nie ukrywam, ze moja znajomosc przepisow drogowych ogranicza sie do niezbednego dla bezstresowej jazdy minimum (nie mam w zwyczaju zajmowania glowy glupotami ):
czy ograniczenia predkosci obowiazuja podczas manewru wyprzedczania ? logika wskazuje, ze nie, ale moge sie mylic, jesli sie nie myle, to chyba najprostsze wytlumaczenie na czas przejazdu ponizej dopuszczalnego, to wyprzedzanie na tym odcinku w dozwolonym miejscu - odpada na kilkupasmowkach i odcinkach, gdzie nie ma zezwolenia na ten manewr...

z prywatnych przemyslen, jak dla mnie takie systemy to ewidentne zaprzeczenie celowi kontroli radcarowej, ktra z zalozenia (slowo klucz) ma na celu poprawe bezpieczenstwa, a nie tworzenie nowych patentow na nabijanie mandatow za przekraczanie predkosci,
to tak samo jak bylo (jest?) z radarami SM, zamiast ustawiac je w miejscach kluczowych dla bezpieczenstwa, szkoly, przedszkola, miejsca o zwiekszonym ruchu pieszych, ukrywali je w krzakach np. fizycznie za terenem zabudowanym 100 m przed wyjazdowa tablica okreslajaca prawnie teren zabudowany...
to sa akcje ktore kwalifikuja sie do Trybunalu, z szansa na wygrana - ale wiadomo, ze nikt o zdrowych zmyslach tego nie ruszy

[Pawel-2005]

hmm ale czuję że to będzie jak z cenami paliwa..podwyżka znowu poruszenie a potem i tak akceptacja bo co możemy zrobić...ruszyć społeczeństwo polskie do buntu..jak by co 10 kierowca miał markera do paint balla to sprawa była by jasna jak z fotoradarem na wylotówce z wawy na gdańsk..zawsze był zamalowany

[Dominik]

Witam ten fotoradar zawsze jest zamalowany lub prawie )))

[Blerx]

jesli chodzi o moje pytanie - bo nie ukrywam, ze moja znajomosc przepisow drogowych ogranicza sie do niezbednego dla bezstresowej jazdy minimum (nie mam w zwyczaju zajmowania glowy glupotami ):
czy ograniczenia predkosci obowiazuja podczas manewru wyprzedczania ? logika wskazuje, ze nie, ale moge sie mylic, jesli sie nie myle, to chyba najprostsze wytlumaczenie na czas przejazdu ponizej dopuszczalnego, to wyprzedzanie na tym odcinku w dozwolonym miejscu - odpada na kilkupasmowkach i odcinkach, gdzie nie ma zezwolenia na ten manewr...

Jak będzie linia przerywana i samochód przed Tobą będzie jechał mniej niż maksymalna dozwolona to nic Ci nie grozi. Jeżeli zaś samochód przed Tobą będzie jechał maksymalną dozwoloną prędkością to po co go wyprzedzać skoro i tak musisz za nim zwolnić (:

[M and V]

wiadomo, ze teoria a praktyka to 2 rozne swiaty
ale trzymajac sie tej konwencji, powiedzmy ze jedzie sznur, ktory mknie 50km/h, a obszar pozwala mi na np. 70, wymijam na przerywanej o dobrej widocznosci caly sznur np. 5 aut cisnac w trakcie tego manewru 110 km/h, dozwolone ?
jesli tak, to przy ew. mandacie z tego systemu sprawdzajacego predkosc danego odcinka, odwolywalbym sie powolujac sie wlasnie na taki manewr,