fuuuuuu lelu nie masz nic lepszego do ogladania w necie?
fuuuuuu lelu nie masz nic lepszego do ogladania w necie?
Tak jakos natrafilem i malo spawa nie puscilem. Wiec pomyslalem , ze sie podziele
W życiu piękne są tylko chwile ...
Most pontonowy w Rosji - od 1:22 jest kozak
Nawet żeby łódź podwodna przeleciała nad tym “mostem” to bym się specjalnie nie zdziwił - w końcu to Rosja !
BTW
Nuta spoko gdyby Komuś tez się spodobała…
http://www.youtube.com/watch?v=cgDGKY9KObA
I TT
Hahaha. Kiedys taki byl w Gorze kalwari. XD
Oo grill na wydechu
Mercedes SL63 AMG vs 2 Yamaha R1 in 300 km/h SWEDEN
Pozdrawiam!
Było: Audi TT 8J 1.8 TFSI => Jest: VW Passat B6 1.8 TSI+++++++++[Yanosik - Antyradar w smartfonie]
tym Mercem daje rade, wyprzedzając i wchodząc w zakrety przy 300km/h ... musi miec koleś jaja ... ja raz swoją Suprą cislem ponad 300km , ale to po autostradzie, a nie po takiej drodze i napieprzając tyle manewrów ;]
Drr
W MB az tak nie czuc predkosci chodz 3 paki to niezle swiat zapierdala w oczach
Widocznie jest przyzwyczajony do takich prędkości. Jak pierwszy raz przekraczałem 200 to miałem tunel w oczach i spocone ręce, podobnie kilka lat później przy 250. Ostatnio wiele razy 260-270 nie robiły wrażenia. Co innego zakręty, ale tu też widocznie facet ma wyczutą granicę i przeciążenie nie robi na nim wrażenia (może to były motocyklista, jak np. kws, który zakręty bierze bez mrugnięcia stopami, gdzie ja już zwalniam bez potrzeby
Ale walnięcie do 200 ten mesio ma, ciekawe czy to seria? bo mi wygląda jednak na podkręconą wersję, jazda z taką prędkością na autobanie to żaden wyczyn, ale na wąskiej drodze w lesie to już igranie z losem i strzał adrenaliny, wiem coś na ten temat po zlocie w Broku.
Znowu TT znowu Cabriolet
Wg. mnie przesadził na takiej drodze z taka prędkością ( pewnie awansowałem na klubowego trola ) no ale Panowie wszyscy mamy rodziny mniejsze lub większe - sam mam b. ciężka nogę - ale wiem gdzie mogę ! dla tego to nagranie nie podnieciło mnie wcale - ja tu widzę kierowce który ma w du*pie wszystko (może nawet sam się tego nie dorobił co posiada ) i kozaczy tam gdzie nie powinien ….. może się mylę ,tak czy inaczej szanuje ludzi z pasja i zamiłowaniem tego typu do szybkiej jazdy ale w głowie podobnie jak w w silniku trzeba mieć trochę oleju !!!! Od sprawdzania swoich mocy umiejętności są tory / na upartego autostrady bez ograniczeń w np. DE ale nie takie drogi …. stad - moja negatywna opinia na temat popisów tam gdzie nie trzeba
Mam nadzieje iż nikogo nie uraziłem !
I TT
W żadnym wypadku Twoje słowa nie powinny nikogo urazić, właściwie to chciałem dopisać też to samo, ale poprzestałem na komentarzu samych umiejętności, nie rozumu. Mimo, że sam jeżdżę zbyt ryzykownie, to w takich sytuacjach bym nie przekroczył 160-180, prędkości pokazane to debilizm i proszenie się o odsiadkę i gryzące sumienie do końca życia.
Nawet 270 na leśnej (ale równej i pustej) drodze co zrobiliśmy z Żuczkiem i Pawłem nie było tak nierozsądne i debilne, jak na tym filmie (my ryzykowaliśmy wyłącznie własnym życiem, ew jakiegoś zwierzęcia, które i przy 120 by zginęło).
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 10-10-2013 o 14:41
"apetyt rośnie w miarę jedzenia"
Dużo tu jest zapaleńców Street Racing'u bogacze drażnią policję.
A co do samochodu to niemożna go porównywać do naszych perełek i ich drogi hamowania jak i prowadzenia w takich prędkościach. Jego 300 to nasze 150 , to ma tarcze wielkości moich kół
W życiu piękne są tylko chwile ...