W obecnym czasie FB to nie tylko bzdety typu co Krycha jadła na śniadanie i z kim widziano Zenka ale także dla wielu firm ( tych wielkich i tych małych ) poważne narzędzie marketingowo reklamowe .
Teraz o nowo wprowadzanych produktach można się prędzej dowiedzieć na FB niż na forach internetowych , przynajmniej w USA .

A jak padnie , to cóż zawsze jest Twitter







Pozdrawiam