Czysta ciekawość, nic więcej
Czysta ciekawość, nic więcej
Witam panowie.
Moze zna ktos auto? Oferta - Audi TT S - S-line OUATTRO 225PS!!! Zmieniarka, system nagłośnienia AUDI BOSE!!! Auto do obejrzenia na placu w Poznaniu przy ul. Drużbickiego
Wisi juz dosyc dlugo.
A o to be, że po to istnieje wątek, żeby się rozeznać w temacie i nie kupować g*wna, bo potem wchodzi taki na forum i nie przywita się, tylko od razu milion rzeczy, co, jak, gdzie i za ile zrobić, bo kupił auto i do domu nie dojechał...Zamieszczone przez Getek
A Pani może być?
Była o niej mowa w wątkach #2812 - 2814.
Mąż ją oglądał kilka dni temu (był przejazdem w Poznaniu). Mówi, nie działało ogrzewanie fotela kierowcy, ale sprzedawcy zaznaczali, że wszystko naprawią. Miała przepalony wyświetlacz i rozkodowane radio. Po środku widać, jakby ktoś ją wyciągnął z dość mocnego "styrania" - niby środek wyczyszczony, ale w zakamarkach nabity brud i gdzieniegdzie przebijały stare plamy (zwłaszcza w bagażniku).
Sprzedający sugerował, że za równo 29 tys. będzie do oddania.
Aha, jakby co to mąż nie oceniał właściwości trakcyjnych - była tak pozastawiana innymi samochodami, że nie dało się nią "na szybko" wyjechać, a że spieszył się na kolejne spotkanie, nie miał czasu czekać, aż resztę aut przeparkują.
Jeszcze jedno - sprzedawca przyznał, że TT była sprowadzona z zagranicy z uszkodzonymi prawymi drzwiami i prawym błotnikiem. Mówił, że te części zostały wymienione na nowe. Jak masz więcej pytań odezwij się na priv - dam Ci numer do męża, może jak zadasz odpowiednie pytania, to mu się więcej szczegółów przypomni.
Ostatnio edytowane przez wi_ ; 21-03-2013 o 23:04
Na tle samochodu kompleksowa naprawa powypadkowa,i samochody zwożone nawet na pace, ale ludzie głupi hehe.Najlepiej jak by zamieścił zdjęcia bez dachu,przynajmniej za szczerość piwo.Poznań jak to Poznań.Co nie znaczy ,że auto skreślam na samym początku
A na ten zarzut Pan mówił, że jest ze Śremia;-D
40 kmA na ten zarzut Pan mówił, że jest ze Śremiakawał drogi
na jednej fotce wydaje sie nawet ze pacifica bez dachu stoi...ost na TVN byly porady zeby nie robic takich zdjec wsrod rozbitkow w warsztacie...
Fotki są zrobione właśnie w Śremie w komisie przy trasie w kierunku Gostynia i rzeczywiście stoi tam wiele mocno porozbijanych aut produkcji amerykańskiej
Dziek wi_ za wyczerpujaca odpowiedz.
Trzeba byc naiwnym by uwierzyc ze 11 letnie, sportowe auto nie mialo przygod blacharskich.
No ale racja, zdjecie na tle warsztatu to przesada
To jeszcze żeby tradycji stało się za dość, to zapraszamy kolegę do działu "Tutaj się witamy", zwłaszcza że kolega też jak widzę z Białegostoku
Pozdrawiam!
Oferta - Audi TT - ABS,ESP,poduszki powietrzne X4,system audio BOSE.Możliwość wykupienia gwarancji na 3,6,12 miesięcy
myslalem nad nia jak szukalem swojej poniewaz bylo bardzo malo szt w PL, w zasadzie 3 sztuki, po czym odpadly 2 (okazaly sie przed zmianami) i 1 zostala.... Cel byl niebieska 225 Quattro po 2001 czyli po lekkich zmianiach, ale pomyslalem ze 44K (pol roku temu taka sama cena-nic nie zeszli) to troche duzo jak na to auto, chociaz rocznik jest mlody, zapewne to 2004 jak to z US bywa ale u mnie padlo na 3 lata starsza za mniej niz polowe tego...a z tego co piszesz jasiel to widze ze dobrze ze nie fatygowalem sie do tego komisu....auto z US a przod i tyl EU to tylko na pierwszy rzut oka.
Już gdzieś pisałem o tym aucie- oni go po prostu nie chcą sprzedać. Tak na dobrą sprawę nie wiem co komis chce osiągnąć, ale auto stoi tam już dobre 2 lata i cena spadła z 45900 na 43900. Jedyna rzecz pozytywna w tym aucie to jego wnętrze (pomijając kokpit, gdzie widać odbijający się kontur poduszki powietrznej)- faktycznie nie jest zniszczone z uwagi na niski przebieg. Jednak powypadkowość auta na pierwszy rzut oka jest w stanie stwierdzić nawet laik. Miałem okazję przyjrzeć się mu podczas gdy mój ojciec kupował swoje auto w tym komisie i generalnie występują w nim szczeliny w które można włożyć palec. Gdybym wiedział że to auto jest cokolwiek warte, to chętnie umówiłbym się nim na jazdę próbną i sprawdził je, po czym opisał na forum dla potencjalnie zainteresowanej osoby, ale samochód odrzuca już po wstępnych oględzinach. Gdyby kosztował trochę ponad połowę tego za ile jest wystawiony, to jeszcze amatora by znalazł- w tym wypadku postoi jeszcze kilka lat i może kiedyś ktoś kupi go na części
Widocznie ja jestem taki naiwny, bo mój samochód nie miał żadnej przygody , lakier w 100% ori.
Eksperci na poziomie hard wymieniaja elementy w kolorze i wtedy wszystko jest ori a miernik nic nie pokaze, znam takie przypadki.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem