Kupujemy Audi TT MK1

[emy]

ktos na pewno wlozyl troche pracy w to auto.. ale o szczegolach zapomnial.
Jak koledzy pisali, brak Quattro na przodzie i tyle.
Zderzak przod to jakas imitacja stylizacyjna. Na pewno nie ORI.

Srodek.. czerwonych nie bylo.
Opony natluszczane na miejscu, widac po wnetrzu nadkola tylniego.

A ten serwis, gdzie rzekomo znajduje sie dokumentacja, to jakas sciema. Takie teraz czasy, ze i w ksiazki serwisowe nie nalezy wierzyc. ://
Co do polerki, to potocznie nazywa sie to: sloneczko. A powtaje w miejscu, gdzie ktos przypoleruje zbyt mocno badz tuz po polerowaniu przez niewprawnego lakiernika. Sladow po pascie polerskiej nie zauwazylem na zdjeciach. Ale malowania ponownego na 100% nie da sie wykluczyc.

pozdr,

[DaviTT]

A czy jak auto nie jest w stanie o własnych siłach odjechać (ale nie było ofiar w ludziach) - to też nie jest wypadek?

no właśnie o to chodzi humidorek dlatego też opierając się na tej definicji wszyscy sprzedający mają zaznaczone w ofercie sprzedaży "bezwypadkowe"

[ICE]

Ludziska tamta TT serio wygląda bardzo dobrze w porównaniu do tego co wcześniej było zamieszczane na forum. KOLIZJA mała parkingowa, obtarcie itp nie klasyfikuje się do tego, ze samochód powypadkowy-kolizyjny. Żaden Niemiec wam nie spuści na cenie jeżeli dany element był przez niego profesjonalnie naprawiany zwłaszcza po historii parkingowej.

W DE ceny malowania elementów sięgają 500 euro za element (i jest to pełna profeska) bo sam byłem się raz pytać w serwisie audi we Frankfurcie nad Menem. Mieli cały zakład zawalony nowymi TT, R8, A6 itp.

W przypadku TT z ogłoszenia jak coś było robione trzeba tylko wiedzieć dla czego było robione. Samochód mógł być przejechany gwoździem (jak mój) lub mieć takiego dzwona, że ćwiartka wspawana i w obu przypadkach element malowany.
Najlepiej ruszyć dupsko i furę na żywo sprawdzić. VAG + miernik lakieru dodatkowo zerknąć czy progi od spodu nie są pogięte.

[PiotrekHIT]

Ludziska tamta TT serio wygląda bardzo dobrze w porównaniu do tego co wcześniej było zamieszczane na forum. KOLIZJA mała parkingowa, obtarcie itp nie klasyfikuje się do tego, ze samochód powypadkowy-kolizyjny. Żaden Niemiec wam nie spuści na cenie jeżeli dany element był przez niego profesjonalnie naprawiany zwłaszcza po historii parkingowej.

W DE ceny malowania elementów sięgają 500 euro za element (i jest to pełna profeska) bo sam byłem się raz pytać w serwisie audi we Frankfurcie nad Menem. Mieli cały zakład zawalony nowymi TT, R8, A6 itp.

W przypadku TT z ogłoszenia jak coś było robione trzeba tylko wiedzieć dla czego było robione. Samochód mógł być przejechany gwoździem (jak mój) lub mieć takiego dzwona, że ćwiartka wspawana i w obu przypadkach element malowany.
Najlepiej ruszyć dupsko i furę na żywo sprawdzić. VAG + miernik lakieru dodatkowo zerknąć czy progi od spodu nie są pogięte.

Oj czepiają się, bo przecież to nie jest za 18000zł ;p

Auto ładnie się prezentuje(poza czerwonymi wstawkami-kwestia gustu) jechać i obejrzeć.

[ICE]

Oj czepiają się, bo przecież to nie jest za 18000zł ;p

Auto ładnie się prezentuje(poza czerwonymi wstawkami-kwestia gustu) jechać i obejrzeć.

Twoja TT HitCar była na bezwypadkowe.net ktoś odradził ten samochód tylko dlatego, że z USA w carfaxie niczego się nie doszukali. Udziel się tam na tamtym forum, że jesteś właścicielem i może coś im rozjaśnisz TT.

[PiotrekHIT]

wiem, widziałem. Dowiadywał się o to forumowicz, który był zainteresowany(akurat to, że z USA to nie jest jakiś problem). ICE ja się wycofałem ze sprzedaży TT. Będę chciał pchnąć MINI. Szukam TT 8J RS w cabrio, a to może dłuuuuuuuuugo potrwać. Więc jak dobrze pójdzie będę do dyspozycji miał 2 TT. A co do carfaxu to sam wysłałem zainteresowanemu historię(zakupił za 150zł na carfax). A to samo jest na pewnej stronie , nie pamiętam jakiej za 40zł(carfax+ogłoszenia+fora na których ktoś pytał o ten VIN)

[marxel]

witam ponownie czy mozem mi ktos powiedziec cos o tym samochodzie ? (poza tym ze jest juz jakis czas w ogloszeniach i jego cena spadla o prawie 10tys ;p) Oferta - Audi TT - Sprzedam Audi TT rok produkcji 2005. Jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Samochód użytkowany był okazjonalnie jako auto dodatk

[Mari]

Takie teraz czasy, ze i w ksiazki serwisowe nie nalezy wierzyc. ://

Jakas paranoja ostatnio. Ja serwisuje moje TT od NOWOSCI (pierwszy serwis dopiero w Polsce byl) i wlasnie w sobote mam kolejny (juz chyba 4-rty) serwis w ASO. Jak mi ktos kiedys powie, ze w "ksiazki serwisowe nie nalezy wierzyc" to... nie bede lepiej konczyc. Moze czlowiek sie zle w ogloszeniu wyrazil. Pewnie historia jest w ASO. Jesli tak jest, to i faktury powinien miec.

A w ogole to po co jest ten temat? Lepiej zalozmy, ze wszystkie TT na swiecie sa szrotami i ulatwimy sobie w ten sposob zycie i zaoszczedzimy sporo czasu. To takie proste

[jasiel]

witam ponownie czy mozem mi ktos powiedziec cos o tym samochodzie ? (poza tym ze jest juz jakis czas w ogloszeniach i jego cena spadla o prawie 10tys ;p) Oferta - Audi TT - Sprzedam Audi TT rok produkcji 2005. Jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Samochód użytkowany był okazjonalnie jako auto dodatk

Auto wygląda adekwatnie do swojego rocznika i przebiegu, czyli bardzo ładnie. Pytanie tylko dlaczego właściciel nie wspomina o tym że auto jest bezwypadkowe, ani też nie zaznacza tej opcji w ogłoszeniu (może w czasach gdzie największe szroty są opisywane jako "100% bezwypadek" to stwierdzenie traci bardzo na wartości, ale raczej należy liczyć się z tym że auto miało mniejszego lub większego dzwona, a sprzedający należy do osób raczej uczciwych i nie chce zatajać tego faktu). Podejrzewam że już po telefonie dowiesz się co według sprzedającego mogło dziać się z autem.

[ICE]

Auto wygląda adekwatnie do swojego rocznika i przebiegu, czyli bardzo ładnie. Pytanie tylko dlaczego właściciel nie wspomina o tym że auto jest bezwypadkowe, ani też nie zaznacza tej opcji w ogłoszeniu (może w czasach gdzie największe szroty są opisywane jako "100% bezwypadek" to stwierdzenie traci bardzo na wartości, ale raczej należy liczyć się z tym że auto miało mniejszego lub większego dzwona, a sprzedający należy do osób raczej uczciwych i nie chce zatajać tego faktu). Podejrzewam że już po telefonie dowiesz się co według sprzedającego mogło dziać się z autem.

Patrzyłem na link zanim napisałeś posta i niczego się nie doszukiwałem. Lecz jak wspomniałeś o tym, że nigdzie nie pisze "bezwypadkowe" mogę tylko stwierdzić, ze na obu lampach brak bosch loga. Chyba, ze są tylko nie widać ale zooma zrobiłem ostrego na lampy.

[Mari]

na obu lampach brak bosch loga. Chyba, ze są tylko nie widać ale zooma zrobiłem ostrego na lampy.

Fakt! Totalna dyskwalifikacja tego auta. Z tego powodu bym go nie bral, lub ewentualnie zadal od sprzedajacego znacznej obnizki ceny! Teraz serio, wszystkie nowe TT MK2 jak i te MK1 z konca produkcji mialy juz lampy od Automotive Lighting a nie od BOSCH.

[ICE]

Fakt! Totalna dyskwalifikacja tego auta. Z tego powodu bym go nie bral, lub ewentualnie zadal od sprzedajacego znacznej obnizki ceny! Teraz serio, wszystkie nowe TT MK2 jak i te MK1 z konca produkcji mialy juz lampy od Automotive Lighting a nie od BOSCH.

Zluzuj poślady. Wcale nie napisałem, ze złom.

[Blerx]

Da się? (: Kliknijcie w zdjęcie.

nawet niegłupia cena jak za 2005r.




ps. w sumie wygodnie by się przeglądało ten topic jak może byśmy wstawiali oferty w powyższy sposób?

[url=adres do oferty][img]bezpośredni adrez do obrazka[/img][/url]

[ICE]

Da się? (: Kliknijcie w zdjęcie.

nawet niegłupia cena jak za 2005r.




ps. w sumie wygodnie by się przeglądało ten topic jak może byśmy wstawiali oferty w powyższy sposób?

[url=adres do oferty][img]bezpośredni adrez do obrazka[/img][/url]

A o co chodzi z tą TT?

[Jerry]

Blerx no nie głupia..., ale polemizowałbym, bo z tyłu lampy od wersji UK, na liczniku nieoryginalne tarcze, i znaczek quattro na zderzaku z tyłu nie po tej stronie co trzeba...

Dodatkowo bardzo jest podobna do tej TTki która kiedyś stała jako auto z procesu windykacyjnego we Wrocławiu

EDYCJA ---------- Post dodany 09:30 09:33 ---------- EDYCJA



Tą mógłby ktoś uratować bo aż się serce kraje....ale sporo kasy trzeba zainwestować....