wiem że ten temat -sond- już był poruszany ale nieznalazłem rozwiązania mojego problemu.
Mam silnik 3.2 i i od niedawna mam na desce rozdzielczej znajomą ikonę "check engine".
Po przeczytaniu forum wniosek jeden! sonda lambda. Po potwierdzeniu tego w ASO (niestety angielskim) okazuje się że to prawda , błąd wskazuje sonda lambda i tu jest problem:-ponieważ w tym silniku są dwie na dwóch rurach wydechowych centralnie obok siebie z tą różnicą że jedna mam końcówkę (wtyczkę) czarną a druga brązową. I panowie mechanicy zaproponowali -------wymianę całego katalizatora wraz sondami za niemałą kwote 1400 funtów!!! Tak więć bardzo proszę o pomoc w znalezieniu tańszego rozwiązania tj. samej wymiany sondy i tu pytanie KTÓREJ ? BRĄZOWEJ CZY CZARNEJ.Wiem .....że mogę wymienić same sondy ale było by to za proste i nie podniecające (lubie sam grzebać -lol) ?
Dodam ,że mechanicy też niewiedzą która jest zła. licznik auta to 104 tyś km
Pytanie dodatkowe -czym one się róźnią? dlaczego dwa kolory? która jest od czego?I jeszcze pytanie czy katalizator naprawde po 8 latach trzeba wymienić?
Bardzo proszę o pomoc doświadczonych forumowiczów. Pozdrawiam