Zależy, jak zarabiasz 1000zł to nie kupujesz auta na raty, bo ledwo ci starcza. Ale na grata za 10tyś nazbierasz. I taka osoba oczekuje że samochód za 10tyś będzie bezwypadkowy i z przebiegiem 120tyś

Fakt faktem, w polsce jeździ największy śmietnik europy. Nas nie stać nawet na mechanika, a co dopiero ASO, albo nowy samochód.
Komisy samochodowe to wg mnie cmentarzysko samochodów których nikt już nie chce, ale ludzie chodzą i oglądają bo może a nóż okazja się trafi. Ale jeżeli jest okazja to takie handlarze też przecież mają rodziny i znajomych. Więc kółko się zamyka.