Witam tt mam od tygodnia i robię wszystko co trzeba żeby doprowadzić auto do porządku i po wymianie termostatu klimatyzacja mi się nie włącza. tzn jak zapalam auto to chodzi i chłodzi ładnie ale jak się nagrzeje przy jeździe tak z 30 minut obojętnie miasto trasa jak ja wyłączę i chcę po chwili włączyć to nie chce się włączyć i to samo jak auto zgaszę. Potem postoi trochę czasem dłużej czasem krócej i po zapaleniu auta się znów włącza. podczas jazdy nie przestaje chodzić bo chłodzi ladnie, dopiero jak wyłączę to się już nie chce włączyć albo załączy się z nawiewu leci chłodne i od razu się wyłącza i 10 minut gorąca i dalej 10 sekund chłodzi. hmm dziwne to trochę, miał ktoś z was coś takiego dodam ze sprężarka jest nowa i dopiero wczoraj po wymianie termostatu(teraz działa dobrze trzyma 90a wcześniej 72) tak się zaczęło robić a wcześniej cały tydzień chodziła super i bawiłem się wyłączałem włączałem i nawet po godzinie jazdy działała. będę wdzięczny za podpowiedzi?
---------- Post dodany 07-09-2011 o 11:59 ---------- Poprzedni post 07-08-2011 z 12:01 ----------
Nikt z was nie wie co to może być? Byłem dzisiaj na u gostka i podłączył kompa i nie było żadnych usterek wszystko jak należy a wiatraki się nie załączają i sprężarka też. Co może powodować taki stan rzeczy żę na niedogrzanym silniku z temp. 70 chodziła cały czas a teraz nie??
---------- Post dodany 07-10-2011 o 08:22 ---------- Poprzedni post 07-09-2011 z 11:59 ----------
Dodam jeszcze że jak dobrze zauważyłem wczoraj to jak złapał 90 i chwile pojezdziłem to się wyłączyła sprężarka i wiatraki sama. Poszukałem trochę i w innych autach zdarzało się że to była wina czujnika temperatury , chłodnicy , wiatraków. Przypuszczam że skoro termostat był padnięty to nie było obiegu i może u mnie też się z tym wiązać. Jutro spuszczę płyn z chłodnicy zobaczę czy jest czysta w miarę i wymienię czujnik temperatury (podobno jest na wężu?). A jak sprawdzić czy wiatraki się załączają??