Ja się znowu z tym nie zgodzę. Jambolkowi chodziło o kulturę jazdy, która to w DE jest o kilka klas lepsza co automatycznie powoduje mniej sytuacji niebezpiecznych.
"W Niemczech coraz mniej osób ginie w wypadkach samochodowych. W ubiegłym roku na niemieckich drogach zginęło 3675 osób. Dla porównania w Polsce były to 3902 osoby. Nie wiem, czy to lepsze drogi, lepsze samochody czy lepsi kierowcy niż w Polsce mają wpływ na te statystyki. W Niemczech mieszka ponad dwa razy więcej osób niż w Polsce, ale w wypadkach ginie o kilkaset mniej osób rocznie."