uważam, że to zajebisty pomysł i sam jeszcze pamiętam jak się jarałem gdy przejeżdzała obok mnie TT(do dziś tak mam ). mam coupe, bez tylniej kanapy - więc mogę zabrać jubilatkę na przejażdkę samą. trasa jakaś po centrum wawy - ciebie adi~ bym zostawil w jakiejs kawiarni a potem ci ja odstawil - miejmy nadzieje, całą i wniebowziętą moja TT to niezmodyfikowana przednionapędowa TT 180KM. Jako odzwzajemnienie bede chcial cos dla mojej kobiety ktora bedzie zdychac z zazdrosci, ze wożę jakąś inną damę jak cos to dzwon 790579820 i na wstepie mow ze dzwonisz z "FORUM TT do MARU"

---------- Post dodany o 01:36 ---------- Poprzedni post z 01:32 ----------

doczytałem stronę nr 2 - jaka ma byc jazda? na pełnej pi***ie czy wystarczy lans przy brzmieniu audio z BOSE? :> mi pasuje chyba najbardziej poniedzialek - proponowalbym godziny wieczorne (po 18 zeby uniknac korkow).

jednak jak ma byc ciekawsza jazda to moze niedziela ok 20.00 na cargo w warszawie? by sie Ją zabrało na start z kreski z jakims "ciekawym" autem