Jak w temacie. Nie zwracałem na to wcześniej uwagi bo miałem ważniejsze problemy (na szczęście już w 100% rozwiązane) więc teraz czas na bzdury a o to jedna z nich - przy wyłączonym zapłonie po otwarciu drzwi i włączonych światłach nie mam żadnej sygnalizacji. Jestem jedną z tych osób, która potrafi już w trakcie jazdy upewniać się, że ręczny nie jest zaciągnięty więc i tak z automatu sprawdzam przed wyjściem wyłączenie świateł ale ostatnio w pośpiechu tego nie zrobiłem no i.. no i autko na mnie nie "nakrzyczało" czy domyślnie powinno to zrobić? czy to się może jakoś włącza/wyłącza? może jakiś bezpiecznik albo kabel mi wisi bezwładnie gdzieś w bebechach i tylko wystarczy go podłączyć? no a może po prostu tu tej opcji nie ma... czekam na odpowiedzi