Przez pewien czas jezdziłem na tym zaworze Ori HKS pożyczony od Pawła i powiem tak, auto modyfikowane delikatnie, więc dawało to radę i syczało jak subaryna, lecz czułem delikatne zamulenie,lag, strzały w wydech, nawet przy śrenich obrotach i spadek mocy, czuć było że ECU bardzo chciało się zaadoptować, lecz wybiegało to po za mapy, błędów na blacie brak, w Vagu oczywiście przeładowanie i dziura w układzie, gwizd nudzi się szybko więc powrót do Forge, kasowanie błędów, adaptacja, brak surge i auto znowu chodzi jak trzeba