DSG to świetna skrzynia miałem przyjemność z taką w TDI 170hp i powiem ze zamiatało to ładnie, jest sporo cięższa od zwykłej ale szybsza niż jaka kolwiek manualna, ostatnio pokazała się już 7 biegowa, ale są opinie nie najlepsze, ma mniejszą wytrzymałość i nie lubi modyfikacji
Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 03-08-2011 o 18:05
Znowu TT znowu Cabriolet
a jak ta skrzynia zmienia biegi nie w trybie S? bo u mnie ojciec ma też dsg w klekocie(zdziwiłem się że to dsg i myślałem że jakaś zwykła lipa) i na S zmienia podobnie ale na zwykłym to ślamazarnie wolno i generalnie mi się nie podoba;/
Na D zmienia zdecydowanie wolniej i spokojniej. W sam raz do mniej dynamicznej jazdy po mieście. Różnice w spalaniu 2.0TFSI po mieście są kolosalne pomiędzy trybem D a S. Przy sportowej jeździe auto spali pod 18l/100 gdy na D nigdy nie przekroczyłem 12l/100.Zamieszczone przez Pawel-2005
W trasie nie ma już tak spektakularnych różnic. Na S schodzi do 10l/100, na D najmniej udało się 8.2l/100.
a przy jakim stylu jazdy? no bo hmm jak ja powiem że moje spaliło gdzieś około 6.5 litra na trasie przy quattro to każdy złapie się za głowe ale to było na wąziutkich 16tkach i tempo 90-100 jednostajne(czytaj nudne ale jechałem na 2 auta to się powstrzymałem)
Używanie trybu S w klekocie jest bezsensowne, bo tryb ten przeciąga biegi prawie do odcinki, a klekot jak wiemy nie lubi tego i sie męczy, w bezyniaku jak najbardziej
Raczej przy dociskaniu dosyć mocno po autostradach. Jedyna trasa, którą do tej pory zrobiłem to Hamburg - Warszawa kiedy sprowadziłem auto.
Od tej pory jeżdżę tylko po mieście bo na trasy mam inne auto.
Piekny samochód i pięknie wypicowany. Wszystko Meguiarem?
Tak, jestem trochę skrzywiony pod względem tej firmy.
Nie twierdzę, że nie ma lepszych kosmetyków ale te po prostu dobrze znam.
Przez lata trochę się uzbierało szpeju
no to może wpadne do kolegi kiedyś na 1 dzień...przyjadę z browarkami i popocujemy nasze TT? bo widzę że kolega zna się chyba na rzeczy
Spoko, tylko ostrzegam, ja na prawdę jestem nieźle walnięty na tym punkcie.
Ostatnio robiliśmy w dwie osoby BMW X3. Nie było jakoś specjalnie zapuszczone ale zeszło się 9h
Ostatnio edytowane przez malik ; 20-09-2011 o 22:13
Super efekty pracy, gratuluje
Świetna kolekcja i jeszcze lepsze efekty
Niestety taka praca jest bardzo czasochłonna wcale się nie dziwie że poszło 9 h
Pozdrawiam
a kolega zajmuje się tym tak hobbystycznie czy tak służbowo?
Tylko hobbystycznie.
No tak, skądś to znam.
Pierw wstępne rozmiękczanie brudu. Potem wstępne mycie, potem mycie całościowe. Suszenie potem ponowne mycie i suszenie a potem glinkowanie, potem sealant, potem nabłyszczacz wosk polerka itp
Wiem ile to pracy bo sam używam Meguiar i uważam że jest najlepszy.
Malik - przetestuj sobie IronX do felg, lepszego nie znajdziesz.
Uprawnienia umieszczania postów
