Po tym jak nasz kolega przy 210 km/h wyszedł z wypadku, pomyślałem sobie że wstawię tak dla mini pokory ( i dla mnie tez) crash testy i tym podobne z Audi TT.
No i od razu pytanie. Na ile ingerencja w zmianę samochodu wpływa na wyniki crash testu?? Tuning i odchudzanie autka??
Ostatnio edytowane przez Piootr ; 09-05-2011 o 01:48
Wrzucałem już na forum crash testy ale tylko '' tej żółtej ''
Jeśli przy odchudzaniu auta nie naruszamy elementów strukturalnych to nie będzie żadnych negatywnych zmian w razie takich kolizji . W niektórych natomiast przypadkach mniejsza masa może być powodem mniejszych zniszczeń .
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Ta Cabrio nawet sztywna jest, już wiem skąd ta masa, ale wolał bym zobaczyć test jej dachowania
Znowu TT znowu Cabriolet
tez jestem ciekawy dachowania Cabrio. mysle ze kierowca i pasazer mieli bo oskalpowane glowy jak by to sunelo po asfalcie,,
a to prawda ze w TT przy czolowym silnik miazdzy nogi kierowcy i pasazerowi???????????????????
bo jest poprzecznie i nie wchodzi przy strzale pod podloge jak np w A4 ?????????????????????????????? mysle ze aut sportowych powinni robic testy zaczynajac od 80 na godzine albo 70,
bo 50 km na godz to malo , na rozerze sie jedzie 35 na godz
Ostatnio edytowane przez DRYKIER ; 09-05-2011 o 14:22
Słabo sie robi,jak sie to ogląda,straszne są jednak przeciążenia! i to przy predkości 50km/h?
W zyciu bym nie pomyslal ze wypadnie z tego zakretu na Ringu
odnośnie deszczu, wystarczyła mała kałuża + szeroka opona i jest duży problem ja tt w deszczu nie czuje się pewnie nie lubię jeździć i jeżdżę wolno wystarczy że jedno koło złapie średnią kałużę i auto może postawić bokiem a tam niby tego nie widać ale tak dokładnie mogło być chociaż trochę wody + spora prędkośc i lipa;/
dlatego jazda po torze w taki deszcz według mnie jest kiepskim pomysłem bo mi by nie dało to frajdy z jazdy a właśnie w deszczu jest duże ryzyko dziwnych zachowań auta
No i jeszcze dochodzi do tego taka kwestia że miał kierownice po złej stronie
Fałszywe info , gdzie to usłyszałeś ?
Na tym filmiku niestety nie widać kierownicy ale bardziej mi to wygląda na niedoświadczenie kierowcy .
Roadster przy dachowaniu nie wychodzi wcale źle po to ma te zabezpieczenia za fotelami i spisują się dobrze .
Paweł może czas pomyśleć o nowych oponach we właściwym rozmiarze , ja lubię jeździć na deszczu i nie zaobserwowałem takiego zachowania auta
Pozdrawiam
no wcześniej miałem opony letnie z 6mm bieżnika i o szerokości 225 na ori felgach i też zauważyłem że czasem nie nadążają odprowadzać wody, te co mam to sa niby tak samo szerokie ale jadąc np ze 100 na godzinę najeżdzając na średniej wielkości kałużę czuć jak woda robi opory i czasem delikatnie zarzica ale to chyba normalne na naszych polskich drogach bo kałuża czasem wygląda na średnią a pod nią jest dziura i jest głęboka;/ ogólnie w pl drogi są na tyle dziurawe i nieprzewidywalne że na deszczu raczej nie jest wskazane szaleństwo bo nigdy nie wiadomo co tam na nas czeka pod tą wodą a generalnie może być wszystko dlatego ja już mam taki uraz i gdy widzę kałuże to nie jeżdżę szybko:P
Napisał DRYKIER
a to prawda ze w TT przy czolowym silnik miazdzy nogi kierowcy i pasazerowi???????????????????
takie opinie mi mowili koledzy i mechanicy z serwisu forda zaraz jak kupilem TT, ze wlasnie silnik poprzecznie i plaska przegroda auto niskie i jak czolowka mocna to wgniata silnik w przegrode a nie pod podloge jak np w audi 4, serio po takim nagadywaniu na TT czulem sie dziwnie i niepewnie,,,ale nie chce mi sie w to wierzyc , ale nie powiem,,, bo przestraszony bylem---lubie depnąc mocno
Ostatnio edytowane przez DRYKIER ; 10-05-2011 o 11:09
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem