swoją drogą gdy robiłem logi na 1.1 bar maks 1.2 to z moich wyliczeń teoretycznych na podstawie mojego starego seryjnego wykresu i jego logów wynikało mi że też powinienem mieć około 260km i 320nm lecz już parę osób mi mówiło że ta hamownia inercyjna mogła mi moc zaniżyć bo turbo najlepiej hamować na obciążeniówce ze względu że turbo może jeszcze dobrze nie wstać na lekkich rolkach , no i miałem wrażenie że mój seryjny wykres zaniżono aby po programie była jak największa różnica a na drodze jakoś tego nie czułem) , ale czas wstawania turbiny i to że trzyma boost do samej odcinki ze spadkiem maks 0.1 bar dały właśnie modyfikacje mechaniczne więc 260km z seryjnego auta po wirusie nie koniecznie będzie się równać 260km z podłubanym autem mechanicznie z programem home made:P (oczywiście miałem mniejszą masę dlatego ciut lepiej jechałem) ale dokonując zmian mechanicznych widziałem jak zachowanie auta się zmienia więc moc maksymalna i maks nm to nie wszystko jeszcze:P
chociaż z drugiej strony to porównując logi do programu gdzie wypluło mi całe 270km to przepływ w tym miejscu gdzie miałem tą moc teraz mam jeszcze większy i paliwo przy tych obrotach jest w bardzo dobrej wartości więc teoretycznie można by powiedzieć że jest więcej niż te 270km ale ja tak szczerze nie wierze w to...
od jakiegoś czasu straciłem zaufanie do tych wszystkich hamowni cyferek itp ...najlepsza dla mnie jest dupohamownia bo ona jakoś mnie nie okłamuje